Wiadomości

Konkubent z biżuterią w slipkach

Data publikacji 04.08.2009

Wezwani na interwencję do jednego z domów przy ulicy Nyskiej policjanci z Zabrza zatrzymali pijanego mężczyznę, który wtargnął do obcego mieszkania. Podczas rutynowej kontroli osobistej w izbie wytrzeźwień, ku zdziwieniu mundurowych oraz pracowników izby, z bielizny zatrzymanego wysypały się łańcuszek, kolczyki oraz inna srebrna biżuteria.

Wezwani na interwencję do jednego z domów przy ulicy Nyskiej policjanci z Zabrza zatrzymali pijanego mężczyznę, który wtargnął do obcego mieszkania. Podczas rutynowej kontroli osobistej w izbie wytrzeźwień, ku zdziwieniu mundurowych oraz pracowników izby, z bielizny zatrzymanego wysypały się łańcuszek, kolczyki oraz inna srebrna biżuteria.
Do zatrzymania sprawcy kradzieży doszło dzięki czujności syna właścicielki mieszkania. Kobieta wyjeżdżając na wakacje poprosiła o opiekę nad jej dobytkiem swojego syna. Wracając nocą do domu matki zauważył on, że w mieszkaniu przebywa obcy mężczyzna. Wspólnie z kolegą oraz wezwanymi policjantami ujął on niechcianego gościa. Mający promil alkoholu w wydychanym powietrzu 39-letni mieszkaniec Katowic okazał się byłym konkubentem właścicielki. Do środka domu dostał się przez najprawdopodobniej przez okienko piwniczne. Swoje zachowanie tłumaczył on chęcią zabrania należących do niego rzeczy.
 

Powrót na górę strony