Włamanie po... policyjną maskotkę
Policjanci z Komisariatu V Policji w Częstochowie zatrzymali czterech sprawców włamań do samochodów. Młodzi częstochowianie kradli radioodtwarzacze oraz inne rzeczy, które wpadły im w ręce. Nie pogardzili również...maskotka policyjną. Okradli co najmniej 28 samochodów.
Policjanci z Komisariatu V Policji w Częstochowie zatrzymali czterech sprawców włamań do samochodów. Młodzi częstochowianie kradli radioodtwarzacze oraz inne rzeczy, które wpadły im w ręce. Nie pogardzili również...maskotka policyjną. Okradli co najmniej 28 samochodów.
Trwają policyjne przeszukania w mieszkaniach zatrzymanych wczoraj dwóch mieszkańców Częstochowy, którzy zajmowali się okradaniem samochodów zaparkowanych na częstochowskich osiedlach. Złodzieje kradli wyposażenie - radioodtwarzacze, lusterka, gaśnice, głośniki samochodowe, radia CB, czy nawigacje samochodowe.
Zatrzymany 16-letni i 18-letni częstochowianie to kolejne już osoby z przestępczej grupy dokonującej włamań na częstochowskich dzielnicach Północ, Tysiąclecie, Raków. Pierwsze zatrzymania miały swój początek wczoraj po północy. Policjanci patrolujący okolice ulicy Pużaka zauważyli dwóch mężczyzn, którzy wychodzili z zaparkowanej taksówki m-ki VW Passat. Na widok policjantów, złodzieje pozostawili trzymane rzeczy i rzucili się do ucieczki. Funkcjonariusze z częstochowskiej "piątki" zatrzymali w pościgu jednego ze sprawców. Okazał się nim 18-letni Krzysztof S. Policjanci szybko ustalili też, że drugim złodziejem jest 19-letni mieszkaniec powiatu częstochowskiego - Dawid P. Mężczyzna został zatrzymany kilka godzin później. Odzyskano skradzione i wyrzucone przez sprawców rzeczy - radioodtwarzacz, kasę fiskalną oraz taksometr elektroniczny, ogólnej wartości ponad 3 tys. zł.
W czasie przeszukania mieszkań zatrzymanych, policjanci ujawnili duże ilości rzeczy pochodzących z włamań do samochodów. ustalono również, iż w proceder włamań zaangażowane są również inne osoby, które zostały dzisiaj zatrzymane.
Złodzieje po wejściu do samochodów kradli praktycznie wszystko co było możliwe do wyniesienia od radioodtwarzaczy do płynów hamulcowych. W jednym z przypadków włamywaczowi bardzo spodobała się maskotka policyjna, którą zawsze chciał mieć, a jak twierdzi... nie wiedział gdzie ją kupić.
Policjanci ustalają pokrzwdzonych z co najmniej 28 włamań do samochodówdów, do których doszło w ciągu ostatnich 6 miesięcy.
Młodzi włamywacze mogą posiedzieć za kratkami nawet 10 lat.