Zaskoczony wizytą policjantów...
Policjanci z Komisariatu VII zatrzymali 29-letniego katowiczanina, który podejrzany jest o napad na sklep spożywczy przy ulicy Obroki. Grozi mu 12 lat więzienia
Policjanci z Komisariatu VII zatrzymali 29-letniego katowiczanina, który podejrzany jest o napad na sklep spożywczy przy ulicy Obroki. Grozi mu 12 lat więzienia
23 września br. o 15.30 do sklepu przy ulicy Obroki wszedł mężczyzna, który ukradł kilka butelek piwa i uciekł. Po kilku minutach złodziej wrócił do sklepu z dwoma kompanami. Jeden z nich wziął z półki butelkę piwa i chciał opuścić sklep nie płacąc rachunku. 35-letnia ekspedientka podjęła próbę udaremnienia kradzieży. Wtedy dwaj pozostali mężczyźni złapali kobietę za ręce i obezwładnili ją. Sprawcy uciekając ze sklepu uszkodzili czytnik kasy fiskalnej. Pracownica sklepu natychmiast o zaistniałym zdarzeniu poinformowała policję. Kilka minut później policjanci z Komisariatu VII zatrzymali dwóch bandytów. Okazali się nimi dwaj mieszkańcy Katowic w wieku 32 i 46 lat. Trzeci przestępca uciekł. Jeden z zatrzymanych napastników nadal przebywa w areszcie, drugi jest pod policyjnym dozorem. Po dwóch miesiącach policjanci zatrzymali trzeciego bandytę. Mężczyzna był bardzo zaskoczony wizytą stróżów prawa. Myślał, że po czasie jaki upłynął od napadu, w którym brał udział nie grożą mu już żadne kosekwencje karne. Wszystkim podejrzanym grozi 12 lat więzienia.