Strzały na targowisku
Policjanci z Mysłowic zatrzymali obywateli Bułgarii, którzy w ubiegły piątek usiłowali wymusić haracz od handlujących na targowisku Pakistańczyków. Gdy spotkali się z odmową, jeden z Bułgarów kilka razy strzelił do nich z pistoletu pneumatycznego. Jeden ze sprawców został już tymczasowo aresztowany, natomiast drugiego prokurator objął dozorem policyjnym. Za próbę wymuszenia grozi im teraz do 10 lat więzienia.
Policjanci z Mysłowic zatrzymali obywateli Bułgarii, którzy w ubiegły piątek usiłowali wymusić haracz od handlujących na targowisku Pakistańczyków. Gdy spotkali się z odmową, jeden z Bułgarów kilka razy strzelił do nich z pistoletu pneumatycznego. Jeden ze sprawców został już tymczasowo aresztowany, natomiast drugiego prokurator objął dozorem policyjnym. Za próbę wymuszenia grozi im teraz do 10 lat więzienia.
Mysłowiccy policjanci zostali w miniony piątek przed południem powiadomieni o bójce kilkunastu osób na targowisku miejskim. Natychmiast na miejsce dyżurny skierował odpowiednie siły. Funkcjonariusze szybko ustalili, że dwaj Bułgarzy usiłowali wyłudzić haracz od handlujących tam Pakistańczyków. Gdy im odmówiono, jeden z napastników kilkakrotnie strzelił z pistoletu – wiatrówki, raniąc handlujących. Ranna została także przypadkowo starsza kobieta przechodząca w pobliżu. Mężczyźni, którzy napadli na handlujących, zostali zatrzymani. W należących do nich samochodach policjanci znaleźli broń i śrut. W pojazdach handlujących funkcjonariusze odkryli natomiast odzież z podrobionymi znakami towarowymi znanych firm. Obcokrajowiec, który użył broni, został już na wniosek policjantów i prokuratora tymczasowo aresztowany, natomiast jego wspólnik - objety policyjnym dozorem. Za wymuszenia może im teraz grozić do 10 lat więzienia.