Pijany marynarz
Policjanci z Gliwic zatrzymali pijanego kapitana, który sterował barką załadowaną prawie 500 tonami węgla. Teraz marynarz przebywa w policyjnym areszcie. Za ten czyn w więzieniu może spędzić nawet dwa lata.
Policjanci z Gliwic zatrzymali pijanego kapitana, który sterował barką załadowaną prawie 500 tonami węgla. Teraz marynarz przebywa w policyjnym areszcie. Za ten czyn w więzieniu może spędzić nawet dwa lata.
Dzisiaj około 10.00 gliwiccy policjanci kontrolnie weszli na pokład barki transportującej węgiel, która zatrzymała się przed śluzą na Kanale Gliwickim. Stróże prawa sprawdzili stan trzeźwości kapitana. Badanie wykazało u niego prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie. Teraz marynarz trzeźwieje w policyjnym areszcie. Za dowodzenie barką w stanie "zawiania" może spędzić w więzieniu nawet dwa lata.