Wiadomości

Rodzeństwo skatowało na śmierć przechodnia

Data publikacji 25.04.2008

Katowiccy policjanci zatrzymali rodzeństwo, które skatowało na smierć przechodznia za to, że nie miał papierosów

Zatrzymane rodzeństwo, które skatowało na smierć przechodznia za to, że nie miał papierosów
Katowiccy policjanci zatrzymali 20-letniego mężczyznę podejrzanego o śmiertelne pobicie 56-letniego mieszkańca Katowic. Do aresztu trafiła również 21-letnia siostra podejrzanego, która nie udzieliła rannemu mężczyźnie pomocy. Do tragicznego zdarzenia doszło 22 kwietnia br. około 21.00 na ulicy Stawowej w Katowicach. Dwaj mężczyźni i kobieta zaczepiali przechodniów, od których żądali drobnych kwot pieniędzy i papierosów. W pewnym momencie 21-latka podeszła do mężczyzny i zażądała od niego papierosa. Mężczyzna odmówił. Wtedy jej kompani napadli go,wciągnęli siłą do bramy i brutalnie pobili. Kobieta nie zareagowała w żaden sposób i cały czas przyglądała się jak jej brat i kompan biją przechodnia.Obrażenia głowy, których doznał 56-letni katowiczanin okazały się śmiertelne. Katowiccy stróże prawa natychmiast rozpoczęli poszukiwania bandytów. Na podstawie uzyskanych informacji, dwoje podejrzanych – brat i siostra zostali zatrzymani następnego dnia.  20-latkowi przedstawiono zarzut śmiertelnego pobicia – grozi mu kara do 10 lat więzienia. Jego starsza siostra, która nie udzieliła pomocy napadniętemu mężczyźnie może spędzić w więzieniu 3 lata. Sąd na podstawie zebranych przez policjantów i prokuraturę materiałów dowodowych aresztował ich na trzy miesiące.

Powrót na górę strony