Wiadomości

O krok od tragedii nad Zalewem Nakło – Chechło

Data publikacji 15.07.2024

Tarnogórscy policjanci wyjaśniają dokładne przyczyny i okoliczności zdarzenia, do którego doszło w ubiegłą sobotę nad Zalewem Nakło – Chechło. Z niewiadomych, jak dotąd przyczyn, pod wodą znalazł się 6-letni chłopczyk oraz jego ojciec, który po zdarzeniu, z pomocą Lotniczego Pogotowia Ratunkowego trafił do szpitala. Sezon letni trwa, dlatego apelujemy o zdrowy rozsądek nad akwenami.

Zgłoszenie o dwóch osobach wyciągniętych z wody przez świadka wpłynęło do tarnogórskich policjantów w sobotę po godzinie 17.00. Na miejscu zjawili się mundurowi z Tarnowskich Gór i Radzionkowa, którzy ustalili, że pod wodą znalazł się 41-letni mieszkaniec Świerklańca oraz jego syn.

Szybką i sprawną reakcją wykazał się 44-latek z Siemianowic Śląskich, który widząc zagrożenie, od razu wyciągnął na brzeg przytomnego 6-letniego chłopca oraz jego ojca. Będący na miejscu ratownicy medyczni zabrali chłopaka do szpitala na dalsze badania, a jego nieprzytomny ojciec, który nie utracił czynności życiowych, odleciał do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Pracujący na miejscu policjanci ustalili dwie wersje zdarzenia przekazane przez świadków, dlatego śledczy będą teraz ustalać dokładny jego przebieg.

By nad akwenami było bezpiecznie, przypominamy:

  • Nigdy nie wchodźmy do wody i nie pływajmy po spożyciu alkoholu;
  • Nie pływajmy żaglówkami, łódkami, czy kajakami będąc pod wpływem alkoholu, czy innych środków działających podobnie do alkoholu – za naruszenie tego zakazu grozi nam kara grzywny, a ponadto jest to niebezpieczne zarówno dla nas samych, jak i dla innych amatorów wodnych uroków;
  • Nie przeceniajmy swoich umiejętności pływackich. Jeśli chcemy wybrać się na dłuższą trasę pływacką, płyńmy asekurowani przez łódź lub załóżmy bojkę na szelkach;
  • Nie skaczmy rozgrzani do wody. Przed wejściem do wody zmoczmy nią klatkę piersiową, szyję, kark i nogi – unikniemy wstrząsu termicznego;
  • Nie skaczmy do wody w miejscach nieznanych. Może to się skończyć poważnym urazem, kalectwem, a nawet śmiercią. Absolutnie zabronione są w takich miejscach skoki „na główkę”, dno naturalnego zbiornika może się zmienić w ciągu kilku dni;
  • Pamiętajmy, że materac dmuchany nie służy do wypływania na głęboką wodę, podobnie jak nadmuchiwane koło;
  • Pływając żaglówkami, łódkami czy kajakami pamiętajmy o założeniu kapoka;
  • Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod stałą opieką dorosłych;
  • Zażywając kąpieli słonecznych nad wodą, zwracajmy uwagę na osoby obok nas. Może się okazać, że ktoś będzie potrzebował naszej pomocy. Jeśli będziemy w stanie mu pomóc, to zróbmy to, ale w granicach swoich możliwości. Jeśli nie będziemy czuli się na siłach, to zaalarmujmy natychmiast inne osoby;
  • Bezpieczna kąpiel, to kąpiel w miejscu do tego przeznaczonym, które jest odpowiednio oznakowane i w którym nad bezpieczeństwem czuwa ratownik wodny. „Dzikie kąpieliska” zawsze mają nieznane dno i głębokość. Nie wolno pływać też na odcinkach szlaków żeglugowych oraz w pobliżu urządzeń i budowli wodnych.

 

 

  • na zdjęciu śmigłowiec ratunkowy nad zalewem
  • na zdjęciu śmigłowiec lotniczego pogotowia ratunkowego, a obok ratownicy
  • na zdjęciu na plaży przy wodzie radiowóz, policjanci, ratownicy i strażacy przy parawanie
  • na zdjęciu fragment wozu strażackiego, w oddali na plaży radiowóz, parawan i ratownicy
  • na zdjęciu radiowóz na plaży przy nim policjanci i ratownicy oraz strażacy, obok parawan
  • na zdjęciu radiowóz, policjanci, strażacy i ratownicy medyczni obok czerwonego parawanu

Pliki do pobrania

Powrót na górę strony