"Bombowy żart"
Policjanci z Gliwic zatrzymali dziewiętnastolatka, który wywołał fałszywy alarm bombowy. Mężczyzna 2 stycznia br., zadzwonił do miejscowego Zespołu Szkół Ogólnokształcących informując, że w placówce znajduje się ładunek wybuchowy.
Policjanci z Gliwic zatrzymali dziewiętnastolatka, który wywołał fałszywy alarm bombowy. Mężczyzna 2 stycznia br., zadzwonił do miejscowego Zespołu Szkół Ogólnokształcących informując, że w placówce znajduje się ładunek wybuchowy. Mimo tego, że sprawca dzwonił z budki telefonicznej, policjantom, korzystającym z najnowszych zdobyczy techniki, udało się ustalić jego personalia. 19-letni gliwiczanin zaskoczony wczorajszym zatrzymaniem, wyjaśnił policjantom, że jego nieodpowiedzialne zachowanie miało być po prostu głupim żartem. W czasie akcji służb ratowniczych przeprowadzono ewakuację blisko 140 osób. Teraz oprócz konsekwencji karnych zatrzymany będzie musiał pokryć koszty finansowe poniesione przez policję w czasie akcji ratowniczej.