Wiadomości

Interwencje bywają różne

Data publikacji 15.12.2024

Interwencje policjantów nigdy nie są oczywiste. Tym razem policjanci z Komisariatu Autostradowego w Gliwicach zostali wezwani do mężczyzny, który chodził po ulicy w samej bieliźnie. Po zabraniu go przez mundurowych do radiowozu i ogrzaniu, 46-latek został zabrany przez wezwany na miejsce zespół medyczny na obserwację do szpitala.

W środę 11 grudnia po 15.00, w trakcie przeprowadzanej kontroli drogowej w pobliżu węzła Łany, do policjantów z komisariatu autostradowego podjechał mężczyzna, który zawiadomił o pewnej niepokojącej sytuacji.
Kilometr dalej miał on zauważyć na ulicy mężczyznę w samej bieliźnie. Policjanci od razu ruszyli we wskazane miejsce. W pobliżu kościoła, zobaczyli stojącego na chodniku mężczyznę w samych slipkach. Mówił bardzo nieskładnie i trudno było nawiązać z nim kontakt. Mundurowi od razu poprosili go o wejście do radiowozu, aby ogrzał się, gdyż temperatura na zewnątrz była bardzo niska. Gdy mężczyzna zagrzał się, podał swoje dane. Okazało się, że był to 46-letni mieszkaniec tej miejscowości. Policjanci wezwali na miejsce karetkę pogotowia, która zabrała mężczyznę na obserwację do szpitala.

Powrót na górę strony