Pijany przewoził syna
Policjanci z dąbrowskiej drogówki zatrzymali do kontroli osobowego opla. Po sprawdzeniu stanu trzeźwości 45-letniego kierowcy okazało się, że miał on w organizmie blisko promil alkoholu. Jeszcze bardziej bulwersującym faktem było, że w takim stanie mężczyzna przewoził samochodem swojego 14-letniego syna. Mężczyzna nie tylko odpowie więc za kierowanie autem w stanie nietrzeźwości, ale także za stworzenie zagrożenia dla swojego syna, którego życie i zdrowie zostało bezpośrednio narażone przez nieodpowiedzialne zachowanie ojca.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem. Policjanci z dąbrowskiej drogówki, podczas rutynowej kontroli drogowej, wyczuli od kierującego alkohol, co skłoniło ich do przeprowadzenia badania alkomatem. Wynik potwierdził, że mężczyzna był nietrzeźwy.
Mężczyzna odpowie jednak nie tylko za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, ale także za stworzenie zagrożenia dla swojego 14-letniego syna, który podróżował z nim w tych skrajnie niebezpiecznych warunkach.
Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi mu kara do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
W związku z obecnością dziecka w samochodzie, sprawa zostanie również skierowana do sądu rodzinnego, który oceni, czy mężczyzna nie dopuścił się zaniedbania swoich obowiązków rodzicielskich w tym narażenia życia syna.
Przypominamy, że nietrzeźwi kierowcy to poważne zagrożenie dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jeśli jesteś świadkiem podejrzanego zachowania na drodze, nie wahaj się powiadomić Policji. Twoja reakcja może uratować czyjeś życie!