Policjanci zatrzymali podpalacza
Policjanci z wydziału kryminalnego żywieckiej komendy zatrzymali 38-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego. Mężczyzna po tym, jak został wyproszony z jednego z lokali w Żywcu, wrócił i podpalił go. Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie usłyszał zarzut za przestępstwo, za które w więzieniu może spędzić nawet 8 lat.
W niedzielę około 1.00 dyżurny żywieckiej komendy Policji otrzymał informację, że pewien mężczyzna miał oblać płot jednego z lokali w Żywcu paliwem, a następnie podpalić go.
Na miejsce natychmiast pojechali policjanci. Jak ustalili, chwilę wcześniej jeden z klientów lokalu, z uwagi na swoje zachowanie, został z niego wyproszony. Poszedł na stację paliw, gdzie kupił benzynę oraz podpałkę. Cieczą oblał ścianę ogrodzenia, która bezpośrednio sąsiadowała z lokalem i podpalił. W tym czasie w lokalu znajdowało się ponad 60 osób. Na szczęście ogień szybko zauważyła obsługa lokalu i ugasiła go we własnym zakresie. Straty, jakie powstały, oszacowano na kwotę ponad 3200 złotych.
Policjanci zbierali każdy ślad i informację, mogącą naprowadzić ich na sprawcę podpalenia. Dzięki temu już następnego dnia zatrzymali 38-letniego mieszkańca powiatu żywieckiego. Mężczyzna, po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszał zarzut. Za sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy poprzez podpalenie, grozi mu kara nawet 8 lat więzienia.