Policjanci prowadzili pościg za pijanym kierowcą
Tarnogórscy policjanci prowadzili pościg za kierowcą renault, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej i w trakcie pościgu uderzył w policyjny radiowóz. Sprawca był pijany i teraz odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
W minioną sobotę po 23.00 policjanci patrolowali ulicę Zagórską w Tarnowskich Górach, kiedy zauważyli jadący z przeciwnego kierunku samochód marki Renault Scenic. Kierowca auta nie potrafił utrzymać prawidłowego toru jazdy, wjeżdżając na przeciwległy pas i zmuszając innych kierowców, w tym policjantów, do zjechania na pobocze. Policjanci podejrzewali, że kierujący może być nietrzeźwy, dlatego włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, chcąc zatrzymać kierowcę do kontroli drogowej. Ten jednak nie reagował i przyspieszając, zaczął uciekać…
Policjanci powiadomili dyżurnego o prowadzonym pościgu i ruszyli za sprawcą. Mężczyzna nie mógł zapanować nad pojazdem, wielokrotnie najeżdżał na przydrożne krawężniki i zjeżdżał na przeciwległy pas ruchu. Jeden z takich momentów wykorzystał policjant, który wyprzedził ścigany samochód i stanął w poprzek drogi, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę. Pomimo tego kierujący nie zatrzymał się, uderzając w radiowóz.
Po obezwładnieniu sprawcy okazało się, że 24-letni obywatel Ukrainy miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.
Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Oprócz konsekwencji za jazdę na „podwójnym gazie”, 24-latek odpowie też za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za co grozi do 5 lat więzienia.
Przypominamy, że niezatrzymanie się do kontroli jest przestępstwem. Kierowca uciekający przed policjantami musi liczyć się z karą od 3 miesięcy do 5 lat więzienia oraz bezwzględnym zakazem prowadzenia pojazdów na okres od roku do 15 lat.
Jazda w stanie nietrzeźwości niesie za sobą nie tylko konsekwencje prawne, ale przede wszystkim ryzyko spowodowania tragicznego wypadku, ponieważ alkohol:
- zmniejsza szybkość reakcji;
- ogranicza pole widzenia;
- powoduje błędną ocenę odległości i szybkości;
- powoduje błędną ocenę własnych możliwości;
- znacznie obniża samokontrolę i koncentrację;
- powoduje rozproszenie uwagi oraz senność.