Zwierzę na drodze mogło być przyczyną tragedii
Sporo szczęścia miał kierowca renaulta, który nie chcąc zderzyć się z sarną uderzył w przydrożne drzewo. Na szczęście nie doszło do tragedii. Skończyło się na obrażeniach ciała pasażera samochodu, który trafił do szpitala. Bardzo często dochodzi do kolizji ze zwierzętami. W związku z takimi zdarzeniami policjanci apelują o ostrożność.
Do zdarzenia doszło wczoraj tuż po godzinie 22:00 na ulicy Pyskowickiej w miejscowości Łubie. Z ustaleń policjantów wynika, że 23- letni kierowca renaulta nie chcąc zderzyć się z sarną, zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Na szczęście nie doszło do tragedii. Skończyło się na obrażeniach ciała 26-letniego pasażera samochodu, który trafił do szpitala oraz na zniszczeniu samochodu.
Policjanci co roku odnotowują kilkudziesiąt kolizji ze zwierzętami. Niejednokrotnie dochodzi do znacznych strat materialnych i śmierci potrąconego zwierzęcia. Zdarzają się również wypadki, gdzie ranni zostają kierowcy i pasażerowie.
Poniżej kilka rad dla kierowców:
- Uważaj na znaki, dostosuj prędkość do warunków jazdy.
- Zwracaj uwagę na pobocze – mogą się tam znajdować zwierzęta.
- Widzisz zwierzę na drodze? Zwolnij.
- Nie włączaj długich świateł!
- Nie lekceważ odblasków, jeśli widzisz je w pobliżu drogi, mogą być to odbijające się światła pojazdu w oczach zwierząt.
- Pamiętaj, jeśli zobaczysz na drodze pojedyncze zwierzę, np. sarnę, jelenia czy dzika, jedź ostrożnie! Za nimi mogą podążać inne zwierzęta.
- W przypadku zderzenia ze zwierzęciem należy postępować tak jak w przypadku kolizji!
- Zjedź na pobocze, włącz światła awaryjne, oznacz miejsce kolizji trójkątem ostrzegawczym!
- Powiadom odpowiednie służby.
- Nie dotykaj rannego zwierzęcia, zaczekaj na pomoc!
- Skontaktuj się ze swoim towarzystwem ubezpieczeniowym i zgłoś szkodę.