Wiadomości

Narkotyki i kradzione przedmioty

Data publikacji 08.04.2018

Nieumundurowani wywiadowcy z katowickiego oddziału prewencji Policji w kontrolowanym pojeździe znaleźli narkotyki. W wyniku testu badania śliny ustalili, że kierujący znajduje się pod wpływem środków odurzających. Na tylnym siedzeniu pojazdu policjanci znaleźli także przedmioty, które zostały skradzione pewnym podróżnym.

W piątkowy poranek w Katowicach policjanci zauważyli pojazd, którego kierujący ponad miesiąc wcześniej był zatrzymywany w związku z posiadaniem środków odurzających. Podczas ponownej kontroli, kierowca wydał dobrowolnie dwa woreczki z zawartością białego proszku, który okazał się amfetaminą. Z powodu zachowania mogącego świadczyć, że znajduje się on pod wpływem środków odurzających, policjanci przeprowadzili test na zawartość narkotyków z wynikiem pozytywnym. Kierującemu zatrzymano prawo jazdy.

W toku przeszukania pojazdu, na tylnych siedzeniach, policjanci znaleźli aparat fotograficzny oraz tablet. Kierujący oświadczył, że przedmioty te należą do niego, lecz wyjaśnienie ich pochodzenia sprawiało mu trudność. Ostatecznie oświadczył, że w nocy kupił je przy dworcu PKP od nieznajomego. Żadna z tych rzeczy nie znajdowała się w bazie rzeczy utraconych. Tablet został „wyczyszczony”, a pamięć aparatu nie zawierała zdjęć. Z uwagi na podejrzenie, że przedmioty pochodzą z przestępstwa, policjanci podjęli próbę ustalenia ich właściciela. W ciągu godziny ustalili, że przedmioty te najprawdopodobniej należą do obywatela Włoch oraz podróżującej z nim kobiety. Pomocnym okazała się biegłość policjantów w zakresie elektroniki i jeden z portali internetowych. Policjanci nawiązali kontakt z zaskoczoną kobietą i w rozmowie telefonicznej potwierdzili, że ostatniej nocy, w trakcie podróży pociągiem z Krakowa do Warszawy, zorientowała się ze swoim przyjacielem, że zostali okradzeni. Między innymi zginął aparat fotograficzny i tablet. Kobieta nie zgłosiła jeszcze faktu kradzieży z powodu nie posiadania przy sobie dokumentów zakupu tych rzeczy. Aparat i tablet zostały zabezpieczone i wrócą do swoich prawowitych właścicieli. Kierujący odpowie za posiadanie środków odurzających i kierowanie pod ich wpływem. Przeprowadzenie dalszych czynności ma pozwolić na wyjaśnienie okoliczności kradzieży i wykrycie sprawcy.

Powrót na górę strony