Wiadomości

Z weselnego przyjęcia do policyjnej celi

Data publikacji 04.07.2017

Nawet 3 lata więzienia grożą 46-letniemu mieszkańcowi Żor, który grożąc policjantom zwolnieniem z pracy próbował zmusić ich, aby odstąpili od czynności służbowych. Agresywny weselny gość był arogancki i wulgarny, a podczas interwencji wielokrotnie znieważył mundurowych. Mężczyzna usłyszał już zarzuty, odmówił składania wyjaśnień i póki co, nie poczuwa się do odpowiedzialności.

O interwencję w sprawie mężczyzny poprosili inni goście weselni, którzy poinformowali oficera dyżurnego, że jedna z zaproszonych osób podczas przyjęcia wszczęła awanturę. Zgłaszający wskazali też 46-latka, który chciał oddalić się z miejsca przed przybyciem patrolu. Gdy policjanci podeszli do niego, ten stał się agresywny. Nie chciał podać swoich danych i zaczął wyzywać interweniujących. Kiedy ci nie pozwolili mu wrócić, jak zamierzał, na imprezę zagroził, że jednego z nich pobije, a potem korzystając ze znajomości, obu zwolni z pracy. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, po drodze jednak zdążył jeszcze wielokrotnie i to w wulgarny sposób znieważyć policjantów.

Kiedy wytrzeźwiał usłyszał zarzuty, jak stwierdził jednak, do winy się nie poczuwa. Nie chciał składać wyjaśnień, ani przepraszać mundurowych. 46-latek wkrótce stanie przed sądem za znieważenie policjantów i bezprawne groźby grozi mu nawet do 3 lat więzienia.

Powrót na górę strony