Wiadomości

Zatrzymania agresywnych pseudokibiców

Data publikacji 03.06.2017

Śląscy policjanci zapobiegli eskalacji agresji pseudokibiców w trakcie wczorajszego meczu piłkarskiego, który odbył się na stadionie przy ul Cichej w Chorzowie. Chuligani najpierw przerwali mecz, rzucając w zawodników olbrzymią ilością rac, a później wtargnęli na boisko. Mundurowi zatrzymali sześć osób. Teraz trwa identyfikacja pozostałych.

Policjanci zabezpieczali wczoraj mecz piłkarski pomiędzy drużynami Ruchu Chorzów i Górnika Łęczna. W drugiej połowie spotkania, w sektorze gospodarzy, grupa pseudokibiców odpaliła kilkadziesiąt rac, rzucając nimi w zawodników i pracowników ochrony. Duża ich część upadła na murawę boiska. Po chwili sytuacja powtórzyła się. Ilość odpalonych rac i spowodowana tym konieczność ich dogaszania oraz sprzątnięcia z murawy spowodowała, że sędzia przerwał mecz na 23 minuty.

Podczas tej przerwy agresywna grupa około 50 stadionowych chuliganów wydostała się z sektorów, kierując się do budynku zarządu klubu i pomieszczeń socjalnych. Kierownik ochrony organizatora zwrócił się wtedy z prośbą o pomoc do policjantów twierdząc, że swoimi siłami nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa pracownikom klubu i zawodnikom, bojąc się o ich życie. Dowódca zabezpieczenia natychmiast wprowadził odpowiednie siły policyjne, co spowodowało zawrócenie agresywnej grupy na sektory.

Zabezpieczający mecz policjanci zauważyli również przygotowania stadionowych chuliganów do wtargnięcia na murawę. Przepisy Ekstraklasy zabraniają przebywania na płycie boiska innym osobom, niż zawodnicy, trenerzy, czy fotoreporterzy. Aby móc obserwować i nagrywać agresywne zachowania pseudokibiców oraz natychmiast podjąć odpowiednie kroki w przypadku zagrożenia, część policjantów przedstawiciele klubu wyposażyli w kamizelki klubowe, które upoważniają do przebywania na murawie w trakcie meczu. Było to odpowiednie miejsce do szybkiej reakcji. Kamizelki otrzymali członkowie zespołów monitorujących, zajmujący się rejestracją przestępczych działań pseudokibiców. To między innymi ci właśnie policjanci zapobiegli bezpośrednim atakom na piłkarzy. Kamizelki nie nosiły na sobie loga żadnych konkretnych redakcji, a jedynie klubu piłkarskiego, którego były własnością. Stanowisko w tej sprawie zajęła również Komenda Główna Policji.

Po zakończonym meczu na murawie pozostali tylko zawodnicy Ruchu Chorzów, chcący pożegnać się ze swoimi kibicami. Wtedy z różnych stron stadionu na płytę boiska przedostało się kilkunastu agresywnych pseudokibiców, biegnących w kierunku piłkarzy i budynku klubowego. Nie reagowali oni na polecenia służby ochrony. Wtedy do działań wkroczyli policjanci. Uniemożliwili oni przedostanie się na murawę dalszym chuliganom, zatrzymując także tych, którzy już weszli na płytę. W działaniach uczestniczyli także mundurowi na koniach. Zakończyło się to zatrzymaniem sześciu osób w wieku od 18 do 45 lat.

W trakcie zatrzymywania agresywnych pseudokibiców, jeden z policjantów Oddziału Prewencji Policji w Katowicach został przez nich zaatakowany i kilkakrotnie kopnięty. Zakończyło się to jednak na szczęście tylko ogólnymi stłuczeniami.

Reakcja policjantów, na prośbę ochrony organizatora, która nie potrafiła swoimi siłami przywrócić porządku, zapobiegła groźnym skutkom, jakie mogły grozić ze strony agresywnych chuliganów zawodnikom i pracownikom klubu.

Policjanci będą zajmowali się teraz ustaleniem i zatrzymaniem pozostałych osób, które wtargnęły na murawę boiska, jak również tych, którzy rzucali racami w zawodników i ochroniarzy.

Opis filmu: Interwencja Policji na stadionie

Pobierz plik (format mp4 - rozmiar 9.97 MB)

Powrót na górę strony