Wiadomości

Świętochłowiccy policjanci na mecie Runmageddonu

Data publikacji 11.05.2017

Runmageddon to morderczy wyścig na ekstremalnym torze przeszkód. Na trasie czekają błoto, woda, ogień, bagno, przeszkody linowe, skośne i pionowe, zasieki, okopy i wiele innych. Na mecie górskiej edycji tego biegu znalazło się trzech świętochłowickich policjantów. Bieg o poziomie trudności hardcore ukończył st.sierż. Marcin Michalik oraz sież. Roman Golec, wersję Classic dzień wcześniej ukończyła ich koleżanka st.sierż. Małgorzata Idzik.

W majowy weekend troje świętochłowickich stróżów prawa ukończyło jeden z najbardziej wymagających biegów przez przeszkody. Runmageddon to najbardziej ekstremalny cykl biegów terenowych w Europie. Zawodnicy zmagają się w ogniu, lodzie, błocie, pod zasiekami i na przeszkodach. Dwóch policjantów po kilku godzinnej walce stanęło na mecie Hardcore-a, dzień wcześniej trasę Classic-a pokonała ich koleżanka z komendy. Jeszcze w tym roku stróże prawa zawalczą o tytuł weterana runmageddonu do zdobycia którego konieczne jest pokonanie wszystkich stopni trudności. Weteran to tytuł dla najbardziej zaprawionych w boju uczestników. Poświadcza nie tylko odporność fizyczną i wytrwałość, ale również chęć pomocy innym. Bieg odbył się w Myślenicach, gdzie na uczestników czekały różnego rodzaju przeszkody i utrudnienia. Część trasy biegła korytem rzeki, bagnami i lasem. Jednakże największym utrudnieniem było ukształtowanie terenu, ponieważ 12 km trasa Classic-a i 22 km trasa Hardcore-a biegła przez Beskidy. W trakcie biegu uczestnicy przenosili ciężary, wspinali się po linach i ścianach, a także czołgali się pod długimi zasiekami z drutu kolczastego. 

Powrót na górę strony