Nocna kradzież telefonu komórkowego z salonu gier
Dwóch młodych mężczyzn o 2.00 w nocy grało na automatach w jednym z salonów gier w centrum miasta. Ich uwaga nie skupiła się jedynie na atrakcjach salonu. Wykorzystując nieuwagę pracownicy, jeden z nich ukradł jej telefon komórkowy. Kobieta powiadomiła o tym fakcie mundurowych, którzy bardzo szybko zatrzymali zuchwałego złodzieja. Okazał się nim znany z przestępczych wybryków 20-latek. Stróże prawa odzyskali skradziony telefon w jednym z lombardów na terenie Katowic.
Do jednego z salonów gier w piątkową noc przyszło dwóch młodych mężczyzn. Przez jakiś czas korzystali z automatów do gier. W pewnej chwili jeden z nich wykorzystując nieuwagę pracownicy, ukradł jej telefon komórkowy, który zostawiła na ladzie. Kobieta powiadomiła o tym fakcie stróżów prawa. Na całe szczęście w lokalu był monitoring, który okazał się punktem wyjścia w tej sprawie. Kryminalni na nagraniu od razu rozpoznali złodzieja. Był nim dobrze im znany 20-letni siemianowiczanin. Już po południu 20-latek miał na swoich rękach założone kajdanki. Stróże prawa w jednym z lombardów na terenie Katowic odzyskali skradziony telefon, który trafił już do rąk właścicielki. Zatrzymany usłyszał zarzut za przestępstwo kradzieży, za który grozi mu nawet 5 lat więzienia.