Tragiczna majówka na drogach
Ponad cztery tysiące policjantów czuwało nad bezpieczeństwem na śląskich drogach w trakcie majowego weekendu. Prawie 150 kierowców usiadło "za kółkiem" po alkoholu. Również alkohol był przyczyną najtragiczniejszego zdarzenia. W Cieszynie życie straciły 3 osoby. Kierowca miał prawie 2,5 promila...
W trakcie tegorocznego weekendu majowego na śląskich drogach doszło do 17 wypadków, w których życie straciło 5 osób, a kolejnych 19 odniosło obrażenia. Odnotowaliśmy 374 kolizje drogowe i zatrzymaliśmy aż 149 kierowców będących pod działaniem alkoholu . W działaniach brało udział 1702 policjantów ruchu drogowego i 2499 policjantów innych służb.
Tragiczne w skutkach zdarzenia drogowe odnotowaliśmy w Żywcu gdzie według wstępnych ustaleń pieszy idąc chodnikiem zatoczył się na jezdnię i został potrącony przez samochód osobowy. W wyniku odniesionych obrażeń pieszy poniósł śmierć na miejscu. W Jastrzębiemu Zdroju kierowca samochodu osobowego, z dotychczas nieustalonych przyczyn, na łuku drogi zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. On również zginął na miejscu. Do najtragiczniejszego zdarzenia doszło jednak w Cieszynie. Pięcioro młodych ludzi jechało samochodem osobowym. Na łuku drogi kierujący stracił panowanie nad pojazdem, w efekcie czego samochód zaczął się obracać, a następnie tylną boczną częścią uderzył w drzewo . W efekcie trzy osoby jadące na tylnym siedzeniu zginęły na miejscu, kierowca i pasażer jadący jadący z przodu doznali obrażeń ciała. Kierowca w chwili wypadku miał w organizmie prawie 2,5 promila alkoholu. Ponadto miał miał orzeczony zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych na 7 lat, gdyż w 2008 roku spowodował kolizję drogową, również w stanie nietrzeźwość, dodatkowo nie posiadając uprawnień do prowadzenia pojazdów.