Wiadomości

Pijany kierowca przewoził córeczkę

Data publikacji 08.05.2011

Policjanci bieruńskiej drogówki zatrzymali kolejnego nieodpowiedzialnego kierowcę. Nie dość, że mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie kierował samochodem, to na dodatek przewoził w nim swoją 3-letnią córkę bez fotelika ochronnego. Teraz o dalszym losie 30-letniego tyszanina zadecyduje prokurator i sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Policjanci bieruńskiej drogówki zatrzymali kolejnego nieodpowiedzialnego kierowcę. Nie dość, że mając blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie kierował samochodem, to na dodatek przewoził w nim swoją 3-letnią córkę bez fotelika ochronnego. Teraz o dalszym losie 30-letniego tyszanina zadecyduje prokurator i sąd. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości, grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Tuż przed 22.00, w nocy z piątku na sobotę, na ulicy Ruchu Oporu w Bojszowach bieruńscy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli opla, którego kierowca przekroczył dozwoloną prędkość o 33 km/h. Jednak na dawane sygnały do zatrzymania kierujący nie zareagował i omijając policjantów przyspieszył, uciekając w kierunku Woli. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Uciekinier nadal nie reagował na sygnały policjantów, cały czas przyspieszając. Ostatecznie stróże prawa udaremnili kierującemu kontynuowanie dalszej jazdy przy skrzyżowaniu ul. Ruchu Oporu z ul. Żubrów. W chwili zatrzymania stawiał on opór, zmuszając policjantów do wydostania go z pojazdu siłą. Wtedy tez okazało się, jest on pijany. Badanie alkomatem wykazało, że 30-letni mieszkaniec Tychów miał w swoim organizmie prawie 1,5 promila alkoholu. I choć już samo to zachowanie było wysoce naganne, to w dodatku mundurowi zauważyli na tylnym siedzeniu małą dziewczynkę przewożoną bez fotelika ochronnego. Jak się okazało, była to 3-letnia córka kierowcy.  Dzieckiem zaopiekowała się wezwana na miejsce matka. O dalszym losie nieodpowiedzialnego kierowcy zadecyduje teraz prokurator i sąd. Za kierowanie pojazdem, będąc w stanie nietrzeźwości, grozi kara do 2 lat więzienia. W tym przypadku, prokurator będzie również analizował pozostałe naganne i niezgodne z prawem zachowania tatusia - kierowcy.

Powrót na górę strony