Z nożem na policjantów
Policjanci z Częstochowy zatrzymali 64-letnią kobietę, która w celu uniknięcia odpowiedzialności swojego wnuczka, rzuciła się z nożem na interweniujących funkcjonariuszy. Pijana kobieta została zatrzymania. Za czynną napaść oraz znieważenie policjantów grozi jej do 10 lat więzienia.
Policjanci z Częstochowy zatrzymali 64-letnią kobietę, która w celu uniknięcia odpowiedzialności swojego wnuczka, rzuciła się z nożem na interweniujących funkcjonariuszy. Pijana kobieta została zatrzymania. Za czynną napaść oraz znieważenie policjantów grozi jej do 10 lat więzienia.
Wczoraj po 15.00 policjanci udali się na ulicę Armii Krajowej w Częstochowie, gdzie według zgłoszenia na klatce schodowej miała znajdować się 26-letnia kobieta i jej 7-letnie dziecko. Zgłaszająca twierdziła, że konkubent poranił ją nożem. Pokazała mieszkanie, gdzie miał znajdować się napastnik. Gdy policjanci udali się do wskazanego mieszkania, drzwi otworzyła starsza kobieta. Trzymając w ręku nóż wyzywała wulgarnie policjantów i grożąc użyciem noża żądała odstąpienia od interwencji. W pewnym momencie rzuciła się z nożem na interweniującego policjanta. Agresywna konieta została obezwładniona. Badanie stanu trzeźwości wykazało w jej organizmie ponad 1 promil alkoholu. Swoje zachowanie tłumaczyła chęcią uchronienia swojego wnuczka, czyli konkubenta 26-latki zgłaszajacej interwencję. Grozi jej nawet 10 lat więzienia.