Zatrzymani sprawcy napadu na sklep.
Policjanci z Siemianowic Śląskich zatrzymali dwóch nastolatków w wieku 16 i 17 lat, podejrzanych o napad na sklep motoryzacyjny. Zamaskowani napastnicy zaatakowali sprzedawczynię, ukradli pieniądze i uciekli. Już po dwóch godzinach w ręce stróżów prawa wpadł pierwszy przestępca. Drugi został zatrzymany kilkanaście minut później.
Policjanci z Siemianowic Śląskich zatrzymali dwóch nastolatków w wieku 16 i 17 lat, podejrzanych o napad na sklep motoryzacyjny. Zamaskowani napastnicy zaatakowali sprzedawczynię, ukradli pieniądze i uciekli. Już po dwóch godzinach w ręce stróżów prawa wpadł pierwszy przestępca. Drugi został zatrzymany kilkanaście minut później.
Do zdarzenia doszło wczoraj przed 14.00. Dwaj zamaskowani kominiarkami mężczyźni napadli na sklep motoryzacyjny. Wykorzystując nieobecność innych klientów zastraszyli właścicielkę sklepu przedmiotem przypominającym broń palną. Następnie jeden z nich zaatakował kobietę. Uderzył ją w twarz metalową repliką broni. Przestępcy wymusili na swojej ofierze otwarcie kasy. Po kradzieży pieniędzy sprawcy uciekli. Policjanci zajmujący się sprawą napadu bardo szybko ustalili dane jednego ze sprawców. Nastolatek został zatrzymany. Jego kompan kilkanaście minut później wpadł w ręce stróżów prawa. Policjanci odzyskali ukradzione pieniądze. Odnaleźli też i zabezpieczyli replikę broni hukowej użytej do napadu. Starszy sprawca w więzieniu może pędzić nawet 12 lat. Młodszy pomimo swojego wieku z uwagi na ciężar gatunkowy przestępstwa może odpowiadać przed sądem jak osoba dorosła.