Wyrodny syn
Policjanci z drogówki zatrzymali 44-letniego mieszkańca Warszawy, który pozostawił bez opieki swoją schorowaną matkę na dworcu kolejowym. On w tym czasie udał się do centrum miasta, w celach... turystycznych. Za czyn, którego się dopuścił, w więzieniu może spędzić teraz nawet 3 lata.
Policjanci z drogówki zatrzymali 44-letniego mieszkańca Warszawy, który pozostawił bez opieki swoją schorowaną matkę na dworcu kolejowym. On w tym czasie udał się do centrum miasta, w celach... turystycznych. Za czyn, którego się dopuścił, w więzieniu może spędzić teraz nawet 3 lata.
W środę po południu dyżurny komendy otrzymał informację o starszej kobiecie poruszającej się na wózku inwalidzkim, która na dworcu kolejowym Chorzów Batory najprawdopodobniej potrzebuje pomocy. Przybyli na miejsce policjanci potwierdzili zgłoszenie. Starsza pani, z objawami wycieńczenia i odwodnienia, została przewieziona przez pogotowie do szpitala. Jak ustalili stróże prawa, 74- letnią kobietę na dworcu, bez należytej opieki, pozostawił jej syn. W tym czasie, mężczyzna poszedł zwiedzać Chorzów, gdyż, jak zeznał, do miasta przyjechał w celach turystycznych. 44- letni warszawiak został zatrzymany. Teraz grozi mu 3- letni pobyt za kratami.