Areszt dla stadionowych chuliganów
Niedzielny mecz piłkarski pomiędzy Ruchem Chorzów i Lechem Poznań zakończył się zatrzymaniem przez policjantów sześciu najbardziej agresywnych chuliganów. Wczoraj czterech z nich za napaść na funkcjonariuszy zostało tymczasowo aresztowanych.
Niedzielny mecz piłkarski pomiędzy Ruchem Chorzów i Lechem Poznań zakończył się zatrzymaniem przez policjantów sześciu najbardziej agresywnych chuliganów. Wczoraj czterech z nich za napaść na funkcjonariuszy zostało tymczasowo aresztowanych.
Tymczasowo aresztowani to mieszkańcy Chorzowa, Katowic, Orzesza i Mysłowic w wieku od 17 do 30 lat. W niedzielę w trakcie meczu na stadionie piłkarskim przy ulicy Cichej obecni wśród kibiców chuligani wywołali burdy przed kasami i na terenie obiektu. Pseudokibice zaatakowali służbę ochrony organizatora oraz policjantów. Podczas przywracania porządku 10 pracowników ochrony i dwóch stróżów prawa zostało rannych. Funkcjonariusze zatrzymali sześciu uczestników zajścia, w tym dwóch nieletnich w wieku 16 lat. Wczoraj sąd na wniosek policji i prokuratury aresztował czterech chuliganów za czynną napaść na funkcjonariuszy. Grozi im teraz 10 lat pobytu w więzieniu. Natomiast jeden z nieletnich, który dotychczas przebywał w ośrodku wychowawczym, decyzją sądu rodzinnego zostanie umieszczony w schronisku dla nieletnich. Śledczy nadal sprawdzają materiał filmowy nagrany podczas starć i nie wykluczają kolejnych zatrzymań.