Wywiadowcy odzyskali złotą biżuterię
Często ponawiane przez nas apele do starszych, samotnych osób o nie wpuszczanie do swoich mieszkań obcych niestety nie docierają do wszystkich. Tym razem ofiarą przestępców padła 80-letnia kobieta. Jednak dzięki błyskawicznej interwencji policyjnych wywiadowców złodzieje wpadli w ich ręce, a staruszka odzyskała skradzioną biżuterię.
Często ponawiane przez nas apele do starszych, samotnych osób o nie wpuszczanie do swoich mieszkań obcych niestety nie docierają do wszystkich. Tym razem ofiarą przestępców padła 80-letnia kobieta. Jednak dzięki błyskawicznej interwencji policyjnych wywiadowców złodzieje wpadli w ich ręce, a staruszka odzyskała skradzioną biżuterię.
Dwie kobiety w wieku 41 i 55 lat oraz 51-letni mężczyzna weszli do mieszkania 80-letniej mieszkanki jednej z kamienic. Przedstawili się kobiecie, jako pracownicy stowarzyszenia udzielającego pomocy osobom pokrzywdzonym w czasie II Wojny Światowej. Wykorzystując nieuwagę starszej pani skradli kilka złotych pierścionków oraz łańcuszek i szybko opuścili mieszkanie. W tym czasie policyjni wywiadowcy zauważyli całą trójkę idącą ulicą, a następnie wsiadającą do szarego opla vectry. Po kilku minutach do oficera dyżurnego wpłynęła informacja o kradzieży mieszkaniowej. Funkcjonariusze natychmiast skojarzyli fakty i ruszyli w ślad za oplem. Przeczesywanie rejonu szybko przyniosło efekt. Policjanci zauważyli poszukiwany pojazd i zatrzymali trójkę podejrzanych. W ich samochodzie znaleźli m.in. skradzioną staruszce biżuterię. Zatrzymani mieszkańcy Wrocławia i okolic trafili już do policyjnego aresztu, a o ich dalszym losie zdecyduje prokurator oraz sąd. Za kradzież grozi im do 5 lat więzienia. Śledczy sprawdzają, czy mają oni na swoim koncie podobne przestępstwa, apelując jednocześnie do osób, które mogły zostać okradzione przez zatrzymanych, o zgłoszenie tego faktu, jeśli z różnych powodów tego jeszcze nie zrobili, w Komisariacie I Policji w Gliwicach.
