Wiadomości

Nietypowa interwencja policji

Data publikacji 05.10.2010

Pomoc i szybka interwencja uratowała prawdopodobnie życie. Wczoraj po 17.00 do częstochowskiej komendy policji zadzwoniła mieszkanka Lublińca informując, że jej mąż, jak wszystko na to wskazuje, chce popełnić samobójstwo. Jej obawy potwierdzał list pozostawiony przed jego wyjazdem do Częstochowy. Policjanci szybko ustalili, że mężczyzna może przebywać w jednym z częstochowskich hoteli.

Pomoc i szybka interwencja uratowała prawdopodobnie życie. Wczoraj po 17.00 do częstochowskiej komendy policji zadzwoniła mieszkanka Lublińca informując, że jej mąż, jak wszystko na to wskazuje, chce popełnić samobójstwo. Jej obawy potwierdzał list pozostawiony przed jego wyjazdem do Częstochowy. Policjanci szybko ustalili, że mężczyzna może przebywać w jednym z częstochowskich hoteli.
Pokoju, w którym miał przebywać mąż zgłaszającej nikt nie otwierał. Istniało więc podejrzenie, że jego życie jest zagrożone. Po wejściu do środka policjanci zauważyli nieprzytomnego mężczyznę. W jednym z pomieszczeń była już przygotowana zawieszona pętla. Niedoszły samobójca, najprawdopodobniej odurzony bliżej nieokreślonymi środkami, został przewieziony do szpitala.

Powrót na górę strony