Hiena szpitalna
Mysłowiccy policjanci zatrzymali przebrany za lekarza 48-letniego mężczyznę, który okradł trzech pacjentów szpitala. Fałszywy doktor wpadł, gdy jeden z chorych obudził się i podniósł alarm. Złodziejowi grozi do 5 lat więzienia.
Mysłowiccy policjanci zatrzymali przebrany za lekarza 48-letniego mężczyznę, który okradł trzech pacjentów szpitala. Fałszywy doktor wpadł, gdy jeden z chorych obudził się i podniósł alarm. Złodziejowi grozi do 5 lat więzienia.
W ubiegły wtorek tuż po północy szpitala w Mysłowicach trafił 48-letni mężczyzna wraz ze swoją konkubiną . W czasie, gdy pacjentką zajmowali się lekarze, mysłowiczanin zabrał wiszący fartuch lekarski i udał się na „obchód”. Korzystając z przebrania i wykorzystując sen okradł trzech chorych i nie skończyłoby się na tym gdyby nie lekki sen jednego z hospitalizowanych. Przestępca nie miał zamiaru oddać trzech skradzionych telefonów komórkowych i zaczął uciekać. Niewątpliwie przeszkadzał mu w tym wypity wcześniej alkohol. W momencie, gdy dotarł na Izbę Przyjęć i już widział drogę ucieczki został zatrzymany przez policjantów z Mysłowic. Mężczyzna był już wcześniej karany za podobne przestępstwa. Teraz złodziejowi grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.