Usiłował skorumpować policjanta
Zatrzymany przez policjantów z piekarskiej drogówki mieszkaniec Siemianowic Śląskich, po usiłowaniu skorumpowania funkcjonariusza, noc spędził w policyjnym areszcie. Przesłuchujący go wczoraj prokurator wydał decyzję o zastosowaniu wobec zatrzymanego poręczenia majątkowego. Grozi mu do 8 lat więzienia.
Zatrzymany przez policjantów z piekarskiej drogówki mieszkaniec Siemianowic Śląskich, po usiłowaniu skorumpowania funkcjonariusza, noc spędził w policyjnym areszcie. Przesłuchujący go wczoraj prokurator wydał decyzję o zastosowaniu wobec zatrzymanego poręczenia majątkowego. Grozi mu do 8 lat więzienia.
W ubiegły wtorek późnym popołudniem patrol drogówki zwrócił uwagę na kierującego fordem mondeo, który na skrzyżowaniu ulic Sadowskiego i Jagielońskiej nie zatrzymał się przed znakiem „STOP”. Mężczyzna nie korzystał również z pasów bezpieczeństwa. Zatrzymanym okazał się 68-letni mieszkaniec Siemianowic Śląskich, którego poinformowano, że za popełnione wykroczenia czeka go 200 złotowy mandat i 3 punkty karne. Gdy policjant siedząc w radiowozie wypisywał dokumenty, kierujący wyjął 100 złotowy banknot i położył go na kolanach funkcjonariusza mówiąc: „podzielimy to na pół i ma pan na koniak”. Nie pomogły ostrzeżenia, co grozi za wręczenie łapówki. Kierowca z lekceważeniem odpowiedział: „no to zostanę zatrzymany”. I tak też się stało. Noc spędził w policyjnym areszcie, po czym złożył wyjaśnienia przed prokuratorem, który zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego. Zanim został zwolniony przyjął jeszcze nałożone mandaty za popełnione wykroczenia. Teraz będzie oczekiwał na rozprawę przed sądem. Grozi mu do 10 lat więzienia.