Wiadomości

Skradzione kable i ... sportowe emocje

Data publikacji 01.07.2010

Policjanci z Komisariatu III zatrzymali 18-letniego sprawcę kradzieży przewodów antenowych i blach z dachów kilku budynków. Nierozważny młodzieniec wpadł na gorącym uczynku, bo przecinając kable antenowe chyba zapomniał, że w tym samym czasie fani piłki nożnej zasiedli przed telewizorami by obejrzeć mecz Hiszpania – Portugalia. Inny "złomiarz" został zatrzymany, gdy w skradzionym wózku sklepowym przewoził kable telefoniczne. Obu zatrzymanym mężczyznom grozi do 5 lat więzienia.

Policjanci z Komisariatu III zatrzymali 18-letniego sprawcę kradzieży przewodów antenowych i blach z dachów kilku budynków. Nierozważny młodzieniec wpadł na gorącym uczynku, bo przecinając kable antenowe chyba zapomniał, że w tym samym czasie fani piłki nożnej zasiedli przed telewizorami by obejrzeć mecz Hiszpania – Portugalia. Inny "złomiarz" został zatrzymany, gdy w skradzionym wózku sklepowym przewoził kable telefoniczne. Obu zatrzymanym mężczyznom grozi do 5 lat więzienia.

 

W ostatnich dniach policjanci z Bytomia ustalili i zatrzymali kilka osób podejrzanych o kradzieże kabli telefonicznych oraz elementów wykonanych z metalu. Jeden z ujętych sprawców, chcąc skraść kable, wszedł na dach budynku przy ul. Korfantego i poprzecinał przewody antenowe w chwili, gdy rozpoczynała się relacja z 1/8 Finału Mistrzostw Świata – meczu pomiędzy drużynami Hiszpanii i Portugalii. Brak sygnału telewizyjnego od razu wzbudził zaniepokojenie jednego z fanów piłki nożnej, który chcąc sprawdzić powód zaniku obrazu i dźwięku w telewizorze, wyjrzał za okno i spostrzegł chodzącego po dachu młodzieńca. Ponieważ w tej okolicy w ostatnim czasie doszło również do kradzieży kabli telefonicznych, podejrzewający kolejną próbę kradzieży bytomianin powiadomił o intruzie dyżurnego bytomskiej komendy. Skierowany na miejsce patrol z komisariatu przy ul. Rostka zatrzymał 18-letniego mieszkańca Bytomia, który próbował skraść w sumie około 100 metrów kabli antenowych i telefonicznych oraz blachy poszycia dachu. Zatrzymany mężczyzna przyznał, że przewody i blachy chciał wynieść z dachu i sprzedać jako złom w skupie metali. Kryminalni z Komisariatu III zajmujący się tą sprawą, w piwnicy zatrzymanego 18-latka znaleźli różne blachy i inne elementy wykonane z metalu, które pochodzą najprawdopodobniej z kradzieży dokonanych w okolicznych budynkach. Mężczyzna przyznał się do prawie 30 takich czynów. Wyrządzone przez niego straty na szkodę administratorów i firm telekomunikacyjnych szacowane są na co najmniej 7 tysięcy złotych, a sprawę policjanci określają jako rozwojową.

 

Kolejny przypadek zatrzymania „złomiarza” miał miejsce dzień wcześniej, w poniedziałek, kiedy przy ulicy Chorzowskiej policjanci z zespołu ds. nieletnich i patologii bytomskiej komendy spostrzegli mężczyznę pchającego ulicą wózek należący do jednego z hipermarketów. W skradzionym wózku wartym prawie 1200 złotych, mający 23 lata świętochłowiczanin miał około 10 metrów kabli teletechnicznych. Około 20 metrów takiego samego przewodu, którego właścicielem jest firma telekomunikacyjna policjanci odnaleźli w zaroślach niedaleko miejsca zatrzymania podejrzanego 23-latka.

 

Podejrzanym o te kradzieże mężczyznom grozi do 5 lat więzienia.

  • fot. archiwum
Powrót na górę strony