Zatrzymany "włamywacz na rowerze"
Na wniosek kłobuckich policjantów i prokuratora sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, który włamał się do punktu skupu złomu i skradł z kasy prawie 7 500 złotych. Sprawca teraz w więzieniu może spędzić nawet 10 lat.
Na wniosek kłobuckich policjantów i prokuratora sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, który włamał się do punktu skupu złomu i skradł z kasy prawie 7 500 złotych. Sprawca teraz w więzieniu może spędzić nawet 10 lat.
W sobotnią noc policjanci z Kłobucka patrolując miejscowość Puszczew zauważyli jadącego rowerem mężczyznę. Zmienny tor jazdy wskazywał, że rowerzysta może być pod działaniem alkoholu. Podczas kontroli okazało się, że 47-latek ma w organizmie ponad 1,5 promila alkoholu. Ponadto przy cykliście funkcjonariusze znaleźli około 7 500 złotych. Po ustaleniach śledczych okazało się, że mężczyzna wcześniej włamał się do punktu skupu złomu skąd zrabował pieniądze ponadto próbował także dostać się do budynku stacji paliw ale nie zdołał pokonać zabezpieczeń. Po wytrzeźwieniu decyzją częstochowskiego sądu 47-latek został tymczasowo aresztowany. Za „włamania na rowerze” w więzieniu może spędzić nawet 10 lat.