Pościg za skradzionym autem
Patrolujący ulice śródmieścia policjanci z Oddziału Prewencji w Katowicach zatrzymali pirata drogowego, który zignorował zakaz skrętu w lewo, potem przejechał podwójną linię ciągłą, a na wyraźne sygnały do zatrzymania zaczął uciekać. Okazało się, że ścigany fiat był skradziony. Trójce mężczyzn jadących samochodem może teraz grozić nawet 10 lat więzienia.
Patrolujący ulice śródmieścia policjanci z Oddziału Prewencji w Katowicach zatrzymali pirata drogowego, który zignorował zakaz skrętu w lewo, potem przejechał podwójną linię ciągłą, a na wyraźne sygnały do zatrzymania zaczął uciekać. Okazało się, że ścigany fiat był skradziony. Trójce mężczyzn jadących samochodem może teraz grozić nawet 10 lat więzienia.
Wczoraj wieczorem funkcjonariusze z Oddziału Prewencji Policji w Katowicach zauważyli pojazd, którego kierowca notorycznie popełniał wykroczenia w ruchu drogowym. Pomimo użycia przez policjantów sygnałów dźwiękowych i świetlnych kierowca zignorował ich i zaczął uciekać z dużą prędkością ulicami Katowic, powodując zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. W końcu na ulicy Sokolskiej spowodował kolizję uszkadzając, stojącą na poboczu skodę octavię. Kierujący skodą również podjął pościg za sprawcą kolizji, lecz z uwagi na uszkodzenia samochodu po krótkiej chwili się zatrzymał. Policjanci stracili z oczu na krótką chwilę ścigane auto. jednak ulicę dalej odnaleziono poszukiwanego fiata. W jego pobliżu stali trzej mężczyźni, którzy na widok funkcjonariuszy zaczęli uciekać. Dwóch z nich policjanci zatrzymali: 17 i 18-latek byli pod wpływem alkoholu, natomiast trzeci ze sprawców zbiegł. Policjanci zatrzymali obu mężczyzn i potwierdzili u właścicielki, iż pojazd kilka godzin wcześniej został jej skradziony na ulicy Chopina. Teraz złodziejom grozi nawet 10-letnia odsiadka.