Tragiczne wypadki drogowe
Wczoraj w Jarząbkowicach dwie osoby zginęły po zderzeniu peugeota z drzewem. Dzisiaj w nocy w Jankowicach kierowca bmw potrącił śmiertelnie nieznanego mężczyznę. Dzisiaj rano w Wiśle kierująca małym fiatem zderzyła się czołowo z autobusem. Jej pasażer nie przeżył wypadku. Śląscy policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tych tragicznych zdarzeń.
Wczoraj w Jarząbkowicach dwie osoby zginęły po zderzeniu peugeota z drzewem. Dzisiaj w nocy w Jankowicach kierowca bmw potrącił śmiertelnie nieznanego mężczyznę. Dzisiaj rano w Wiśle kierująca małym fiatem zderzyła się czołowo z autobusem. Jej pasażer nie przeżył wypadku. Śląscy policjanci wyjaśniają dokładne okoliczności tych tragicznych zdarzeń.
Wczoraj około 16.30 w Jarząbkowicach na ul. Kasztanowej doszło do tragicznego w skutkach wypadku. 28-letnia kierująca peugeotem 206 najprawdopodobniej utraciła panowanie nad pojazdem, zjechała na pobocze i uderzyła w przydrożne drzewo. W wyniku odniesionych obrażeń na miejscu zginęła dwójka pasażerów – 50-letnia kobieta i o rok starszy mężczyzna. Ranną kierującą umieszczono w szpitalu.
Również dzisiaj doszło do dwóch śmiertelnych wypadków drogowych.
Około 2.30 na ul. Żubrów w Jankowicach – powiat pszczyński - kierujący samochodem marki BMW potrącił idącego środkiem jezdni mężczyznę o nieustalonych dotychczas personaliach w wieku ok. 20-25 lat. Pieszy zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Około 9.30 w Wiśle na ul. Malinka 66-letnia kierująca fiatem 126p na łuku drogi utraciła panowanie nad pojazdem i, po zjechaniu na przeciwny pas ruchu, zderzyła się czołowo z autobusem marki Autosan. W wyniku wypadku 72-letni pasażer małego fiata zginął na miejscu, natomiast kierującą w ciężkim stanie przewieziono do szpitala.