Kierowała na zakazie - w trybie przyspieszonym usłyszała wyrok
Kobieta, która nie stosowała się do sądowego zakazu prowadzenia pojazdów, trafiła najpierw do policyjnego aresztu, a następnie na salę sądową. Wyrok zapadł w ciągu 24 godzin od zatrzymania. Było to możliwe dzięki wdrożeniu trybu przyspieszonego.
Aby dbać o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego, policjanci cyklicznie prowadzą działania mające na celu eliminowanie z ruchu tych, którzy pomimo orzeczonych przez sąd zakazów, nadal decydują się na prowadzenie pojazdów.
Tacy kierowcy są bardzo dużym zagrożeniem dla innych uczestników ruchu drogowego i często przyczyniają się do różnorodnych zdarzeń drogowych.
Aby ograniczyć takie przypadki, policjanci stosują tryb przyspieszony. Oznacza to, że w ciągu maksymalnie 48 godzin od zatrzymania kierowca staje przed sądem.
Tak też było i tym razem.
Jastrzębscy kryminalni na ulicy Dębina w Jastrzębiu-Zdroju zatrzymali do kontroli drogowej samochód audi. Kierującą okazała się 21-letnia jastrzębianka, która posiadała 2 aktywne zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych wydanych przez Sad Rejonowy w Wodzisławiu-Śląskim.
Pierwszy zakaz obowiązuje od 28.01.2025 roku do 28.07.2025 roku, drugi od 26.02.2025 roku do 26.02.2029 roku. Kobieta została zatrzymana i już następnego dnia stanęła przed sądem.
Sad Rejonowy w Jastrzębiu-Zdroju wydał wyrok, skazując ją na karę sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata oraz wydał zakaz prowadzenia pojazdów na okres sześciu lat.
Wdrożenie procedury wynikającej z kodeksu postępowania karnego spowodowane jest wzrostem przypadków kierowania pojazdami pomimo czynnego zakazu ich prowadzenia. Nie będzie taryfy ulgowej dla tych, którzy łamią zakazy.