Areszt dla notorycznego włamywacza
Kolejny już raz policjanci zatrzymali 26-letniego częstochowianina, który dokonał wielu kradzieży z włamaniem. Łupem złodzieja padały rowery, elektronarzędzia i inne metalowe przedmioty. Zaledwie kilka dni po tym, jak usłyszał zarzuty i został objęty dozorem policyjnym, ponownie włamał się do mieszkania, z którego skradł narzędzia wartości 1600 złotych. Tym razem, decyzją częstochowskiego sądu, włamywacz został tymczasowo aresztowany.
26-letni Kamil B., zaledwie kilka dni po tym, jak opuścił policyjną izbę zatrzymań, dopuścił się kolejnego przestępstwa. 3 maja włamał się do mieszkania na ulicy Stawowej w Częstochowie z którego ukradł elektronarzędzia wartości około 1600 złotych. Powiadomieni śledczy szybko ustalili, że włamywaczem jest znany im 26-letni częstochowianin. Mężczyzna był już wcześniej zatrzymywany w związku z licznymi kradzieżami i kradzieżami z włamaniem do mieszkań, domów oraz piwnic i pomieszczeń gospodarczych. Z miejsc tych kradł głównie rowery oraz rzeczy metalowe. Obecnie zarzuca mu się dokonanie 9 kradzieży oraz 12 kradzieży z włamaniem. Za część tych przestępstw mężczyznę objęto pod koniec kwietnia 2015 roku środkiem zapobiegawczym w postaci dozoru policyjnego. Włamywacz jednak zamiast zgłosić się do ustalonego komisariatu policji, dokonał kolejnego włamania na ulicy Stawowej. Tym razem, po tym jak usłyszał zarzuty, został tymczasowo aresztowany.