Wiadomości

Szczęśliwie zakończone poszukiwania

Data publikacji 15.01.2014

Przez kilkanaście godzin w Zabrzu i okolicznych miastach trwały poszukiwania 79-letniej kobiety. W działaniach uczestniczyli policjanci miejscowej komendy oraz sprowadzeni do Zabrza w trybie alarmowym mundurowi z katowickiego oddziału prewencji. Szczęśliwy finał poszukiwań nastąpił dzisiaj nad ranem.

Wczoraj przed 18.00 do dyżurnego zabrzańskiej policji zgłosiła się rodzina 79-letniej mieszkanki ulicy Tuwima, która zgłosiła jej zaginięcie. Z zawiadomienia wynikało, że kobieta wyszła z domu po 15.00 i do tej chwili nie powróciła. Zgłoszenie było bardzo niepokojące ze względu na wiek kobiety, jej problemy zdrowotne, warunki atmosferyczne oraz fakt, że nigdy wcześniej zabrzance nie zdarzało się wychodzić z domu na tak długi czas. Natychmiast wszczęto poszukiwania, określając je najwyższą kategorią zagrożenia. W trybie alarmowym do Zabrza sprowadzono policjantów z Oddziału Prewencji KWP w Katowicach, którzy sprawdzali okoliczne tereny, w tym parki, pustostany, piwnice i strychy budynków mieszkalnych. Służby dyżurne nadały do wszystkich jednostek policji województwa śląskiego komunikat o poszukiwaniach. Sprawdzano szpitale, powiadomiono centrum zarządzania kryzysowego, a także zwrócono się z prośbą o pomoc do dyspozytorów tramwajów śląskich i MPK oraz korporacji taksówkowych. Nad ranem przygotowano fotokomunikat, który miał być przekazany do mediów, a także podjęto decyzję o użyciu śmigłowca i sprowadzeniu do Zabrza kolejnych mundurowych. Te ostatnie działania okazały się na szczęście zbędne. Kilka minut po 8.00 otrzymaliśmy informację o odnalezieniu 79-latki. Kobieta przebywała u 92-letniej znajomej przy ulicy Opolskiej. Rodzina zaginionej przypomniała sobie, że poszukiwana w przeszłości przyjaźniła się z tą kobietą i dlatego dopiero dzisiaj sprawdzili jej miejsce zamieszkania. Poszukiwania zabrzanki zakończyły się szczęśliwie.

W ostatnim czasie również w Częstochowie i w Rudzie Śląskiej policjanci poszukiwali zaginionych seniorów. Właśnie osoby w podeszłym wieku, często z demencją starczą, bądź cierpiące na inne schorzenia, szczególnie narażone są na zaginięcie. Wielokrotnie zdarzało się, że starsi mieszkańcy miast cierpiący na kłopoty z pamięcią, wychodząc z domu tylko do sklepu lub na spacer, nie potrafili wrócić do swojego mieszkania. Wsiadając do różnych środków transportu publicznego, trafiali często w bardzo odległe i nieznane im miejsca, skąd już zupełnie nie potrafili wrócić. Jeszcze poważniejsze zagrożenia mogą czyhać na seniorów mieszkających w miejscach sąsiadujących z rozległymi i odludnymi terenami, czy kompleksami leśnymi. W takich warunkach nietrudno bowiem o zagubienie się, nawet osobie w pełni sił.

Apelujemy więc do najbliższych, aby otoczyć swoich starszych krewnych opieką i stałą kontrolą. Wskazane jest, aby w kieszenie najczęściej używanych ubrań włożyć kartki z numerem telefonu komórkowego do najbliższej rodziny oraz poprosić o doglądanie naszych bliskich przez zaufanych sąsiadów. Z pewnością szybkie odnalezienie zaginionych wspomogłoby wyposażenie podopiecznych w prosty model telefonu komórkowego z wprowadzonymi do pamięci numerami kontaktowymi pod hasłami np. „dom”, „córka”, „wnuk”.

Należy mieć świadomość, że nawet chwilowa nieuwaga może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia a nawet życia starszych osób i nieść z sobą znaczne zaangażowanie służb ratowniczych.

Powrót na górę strony