Wiadomości - Policja Śląska

Bartuś Paliga jest małym wojownikiem, który przyszedł na świat z połową serduszka. Chłopiec ma już za sobą 3 operacje, choć ma zaledwie 4-latka. Niestety konieczne jest dalsze kosztowne leczenie oraz zabiegi. Jego malutkie serce nadal potrzebuje naszej pomocy. Razem możemy uratować jego życie! Pamiętajcie o Bartku przy swoich rozliczeniach rocznych i przekażcie mu swój 1%.

Od tego roku zaczął obowiązywać nowy taryfikator mandatów. Wzrosła wysokość grzywien za najbardziej niebezpieczne i nieodpowiedzialne wykroczenia na drodze. O tym, że kary za łamanie przepisów są naprawdę surowe, mogli na własnej skórze przekonać się sprawcy kolizji drogowych.

Kolejni kierujący będą musieli zapłacić wysokie mandaty, po tym, jak 1 stycznia wszedł w życie nowy taryfikator mandatów. Tym razem kierujący zostali ukarani za wykroczenia popełnione wobec pieszych. Dwóch z nich nie ustąpiło pierwszeństwa pieszym na przejściu dla pieszych, a jeden nie zastosował się do zakazu jazdy wzdłuż chodnika.

Katowicka policjantka, która jechała rano do służby, zatrzymała nietrzeźwego kierującego. Mężczyzna, który miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie twierdził, że wieczorem wypił tylko jedno piwo. Za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat więzienia i zakaz prowadzenia pojazdów.

Policjantem jest się nie tylko w godzinach służby, ale również poza nimi. Dowiódł tego policjant z Wydziału Prewencji Komendy Powiatowej Policji w Lublińcu, który po skończonej służbie, w drodze do domu zatrzymał nietrzeźwego kierowcę. Badanie alkomatem wykazało, że zatrzymany 54-latek miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości grozi mu kara nawet 2 lat więzienia.

Policjant z patrolówki, wracając po nocnej służbie, zauważył znanego mu mężczyznę, który był poszukiwany. Stróż prawa pomimo, że zdjął już mundur, podszedł do mężczyzny i go zatrzymał. Na miejsce przyjechali ze wsparciem inni mundurowi, którzy zawieźli zatrzymanego do komendy, skąd trafił do zakładu karnego.

Katowiccy policjanci, wspólnie z wolontariuszem miejskiego schroniska dla zwierząt, odebrali właścicielowi wychudzonego psa. Mężczyzna „tłumaczył”, że gdy kundelek dostawał mniej jedzenia, nie musiał z nim tak często wychodzić z mieszkania. Przypominamy, że za znęcanie się nad zwierzęciem grozi kara do 3 lat więzienia.

W ręce policjantów wpadli sprawcy ciężkiego pobicia, do którego doszło niedawno w Zabrzu. Mężczyźni w wieku od 21 do 25 lat staną wkrótce przed sądem, który już podjął decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu. Ich ofiara, 73-letni mieszkaniec Zabrza w stanie ciężkim przebywa w szpitalu.

 Zabrze    Pobicia  

Tyscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zatrzymali 60-latka, który posiadał „lewy towar”. Dzięki mundurowym nielegalne papierosy i tytoń nie trafią na rynek. Wartość przechwyconych wyrobów oszacowano na blisko 40 tysięcy złotych.

Policjanci tyskiej grupy Speed zatrzymali do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Saab. Przejazd odcinkiem Drogi Krajowej nr 1 okazał się kosztowny dla 27-latka. Za popełnione wykroczenia mężczyzna otrzymał mandat karny o łącznej kwocie 3 tysiące złotych i zgromadził na swoim koncie 16 punktów karnych.

Tylko wczoraj na terenie powiatu hajnowskiego "wpadło" dwóch poszukiwanych. Jeden z nich został zatrzymany przez policjantów z Częstochowy. Mieszkaniec województwa małopolskiego poszukiwany był przez oświęcimski sąd między innymi za pobicie. Teraz najbliższy rok spędzi w zakładzie karnym.

Katowiccy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zabezpieczyli tytoń, papierosy i alkohol bez polskich znaków akcyzy. Nielegalny towar został znaleziony na jednym ze stoisk w pawilonie handlowym. Wartość strat Skarbu Państwa oszacowano na ponad 30 tys. złotych. Czynności w sprawie trwają.

Nawet na 10 lat może trafić do więzienia 21-letni mieszkaniec powiatu wodzisławskiego. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli drogowej, a uciekając omal nie potrącił policjanta. W trakcie ucieczki, w samochodzie była jego ciężarna narzeczona i trójka małych dzieci.

Nowy taryfikator przewiduje surowe konsekwencje dla amatorów jazdy rowerem po alkoholu. W ostatnim czasie przekonali się o tym aż trzej miłośnicy jednośladów, którzy wpadli w ręce świętochłowickich policjantów. Rekordzista przekroczył granice rozsądku. 44-latek wydmuchał ponad 2 promile alkoholu. Pijani rowerzyści zostali ukarani mandatami w wysokości 2,5 tysiąca złotych.

Kryminalni zatrzymali 41-latka, który ukradł puszkę z datkami gromadzonymi na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wystawioną w jednym ze sklepów na terenie Rybnika. Następnie agresor groził ekspedientce śmiercią. Na wniosek śledczych i prokuratora, decyzją sądu, został on tymczasowo aresztowany na okres trzech miesięcy. Z uwagi na to, że mężczyzna przestępstw dopuścił się w warunkach recydywy, w więzieniu może spędzić nawet 18 lat.

Bardzo dobra współpraca pszczyńskich i austriackich policjantów doprowadziła do zatrzymania poszukiwanego Europejskim Nakazem Aresztowania. Mężczyzna był ścigany za przestępstwa o charakterze narkotykowym. Poszukiwany 41-latek najbliższe 12 miesięcy spędzi w więziennej celi.

Dzisiaj w komendzie wojewódzkiej odbyło się spotkanie związane z objęciem stanowisk kierowniczych w czterech śląskich jednostkach Policji. Zmiany kadrowe dotyczą Komend Miejskich Policji w: Żorach, Gliwicach, Rudzie Śląskiej i Częstochowie. Rozkazy personalne o powierzeniu obowiązków wręczył Komendant Wojewódzki Policji w Katowicach nadinsp. Roman Rabsztyn. Uroczystość była również okazją do podziękowania za służbę odchodzącej na emeryturę podinsp. Grażynie Dudek, która pełniła funkcję Zastępcy Komendanta Miejskiego Policji w Częstochowie.

Policjanci z żywieckiej drogówki zatrzymali kierującego skodą 26-latka, który w Korbielowie na ul. Beskidzkiej wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Dodatkowo okazało się, że nie ma on uprawnień do kierowania. Mężczyzna za „przymkniecie oka” na jego wykroczenia zaproponował mundurowym łapówkę. Teraz w więzieniu może spędzić nawet 10 lat.

Mandat wysokości 5000 - to efekt brawurowej i nieodpowiedzialnej jazdy 26-letniego rudzianina. Kierujący nissanem, nie dostosował prędkości do panujących wczoraj warunków atmosferycznych i zjeżdżając z drogi, uderzył w uliczną latarnię. Temu samemu kierowcy kilka dni wcześniej odebrano dowód rejestracyjny za stan techniczny pojazdu, który zagrażał bezpieczeństwu w ruchu drogowym.

„Ja wczoraj wieczorem wypiłem tylko 2 piwa...” - tak tłumaczył się policjantom 20-letni mieszkaniec Zabrza, który próbował zdać egzamin na prawo jazdy. Po przebadaniu alkomatem okazało się, że mężczyzna jest w stanie po użyciu alkoholu. Teraz kursantowi grozi kara aresztu, grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.