Wiadomości

Z nożem na starszego mężczyznę

Data publikacji 29.12.2011

Zabrzańscy policjanci schwytali 25-latka, którego podejrzewa się o usiłowanie zabójstwa 74-letniego mężczyzny. Ofiara napaści przeżyła dzięki pomocy swojego sąsiada, który usłyszał dobiegające zza ściany wołanie o pomoc. Kiedy starszy mężczyzna nie reagował na pukanie do jego drzwi dzielny sąsiad wszedł siłą do mieszkania. Jego postawa spłoszyła bandytę i jednocześnie przyniosła ratunek ofierze napaści.

Zabrzańscy policjanci schwytali 25-latka, którego podejrzewa się o usiłowanie zabójstwa 74-letniego mężczyzny. Ofiara napaści przeżyła dzięki pomocy swojego sąsiada, który usłyszał dobiegające zza ściany wołanie o pomoc. Kiedy starszy mężczyzna nie reagował na pukanie do jego drzwi dzielny sąsiad wszedł siłą do mieszkania. Jego postawa spłoszyła bandytę i jednocześnie przyniosła ratunek ofierze napaści.

Do zdarzenia, które mogło mieć tragiczny finał doszło w miniony wtorek w godzinach popołudniowych w zabrzańskiej dzielnicy Mikulczyce. Przed godziną 17.00 do samotnie mieszkającego 74-latka przyszedł znany mu z widzenia mężczyzna. Pomiędzy nimi doszło do awantury, która przerodziła się w szamotaninę. W jej trakcie starszy z nich został ugodzony nożem w brzuch. Nie wiadomo jaki byłby dalszy przebieg wydarzeń gdyby nie interwencja sąsiada, który usłyszał z mieszkania sąsiada odgłosy wołania o pomoc. Najprawdopodobniej pukanie do drzwi 74-latka spłoszyło agresora. Napastnik uciekł z mieszkania wyskakując przez okno. Wezwani na miejsce ratownicy natychmiast przewieźli poszkodowanego do szpitala w Biskupicach. Jak oświadczyli medycy ciosy zadane nożem były na tyle głębokie, że zagrażały życiu poszkodowanego. Kiedy lekarze walczyli o uratowanie życia ofiary napaści, na miejscu zdarzenia pracowali zabrzańscy kryminalni. Śledczy ustalili osobę, która mogła mieć związek z tym zdarzeniem. Trop doprowadził policjantów do jednego z mieszkań przy ulicy Mickiewicza w Zabrzu. Tam w pomieszczeniu piwnicznym, pod dywanem i gumolitem znaleziono ukrywającego się 25-latka. W tym samym pomieszczeniu stróże prawa znaleźli zakrwawiony nóż oraz odzież na której także znajdowały się ślady krwi. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po rozmowie z funkcjonariuszami napastnik przyznał się do winy opisując przebieg zdarzenia. Po sprawdzeniu w bazach danych ustalono, że młodzieniec w przeszłości był już karany. Dzisiaj, na wniosek policjantów i prokuratora, sąd, po przeanalizowaniu zebranego przez śledczych materiału dowodowego, zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu. Najprawdopodobniej sprawca usłyszy zarzuty usiłowania zabójstwa. Przestępstwo to jest zagrożone karą dożywotniego pozbawienia wolności.


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 4.35 MB)

Powrót na górę strony