Meczu nie zobaczyli ...
Policjanci z Chorzowa zatrzymali 19-latka z Tych, który na stadion "Ruchu Chorzów" chciał wnieść petardę hukową. Kolejnym zatrzymanym pseudokibicem okazał się 29-letni krakowianin, który nie zastosował się do poleceń pracowników ochrony.
Policjanci z Chorzowa zatrzymali 19-latka z Tych, który na stadion "Ruchu Chorzów" chciał wnieść petardę hukową. Kolejnym zatrzymanym pseudokibicem okazał się 29-letni krakowianin, który nie zastosował się do poleceń pracowników ochrony.
Wczoraj około 14.50, tuż przed meczem piłkarskim pomiędzy drużynami "Ruchu Chorzów" i "Cracovii" zostali zatrzymani dwaj mężczyźni. Jednym z nich był 19-letni tyszanin, który na stadion przy ulicy Cichej chciał wnieść petardę hukową. Mężczyzna został ujęty przez pracowników ochrony i przekazany w ręce chorzowskich policjantów. Takim zachowaniem naruszył przepisy ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych, w myśl której „kto wnosi lub posiada na imprezie masowej broń, wyroby pirotechniczne, materiały pożarowo niebezpieczne lub inne niebezpieczne przedmioty lub materiały wybuchowe- podlega grzywnie nie mniejszej niż 180 stawek dziennych, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5”. Drugim z zatrzymanych okazał się 29-letni mieszkaniec Krakowa, który wszedł na stadion mając ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto nie chciał opuścić obiektu i zastosować się do poleceń wydawanych przez służbyporządkowe. Mężczyzna został zatrzymany przez stróżów prawa i przewieziony do policyjnego aresztu. Za popełnione wykroczenie grozi mu kara grzywny, nie mniejsza niż 2000 złotych. Dzisiaj sąd zadecyduje o dalszym losie stadionowych chuliganów.
Ponadto ponad 20 mandatów karnych nałożyli chorzowscy policjanci na osoby, które w trakcie udawania się na stadion, popełniały liczne wykroczenia. Pseudokibice m.in. używali słów wulgarnych, popełniali nieobyczajne wybryli, spożywali alkohol w miejscu zabronionym i przechodzili przez przejście na czerwonym świetle.