Wiadomości

Chciał odwiedzić dawny zakład pracy

Data publikacji 25.02.2011

Policjanci z komisariatu w Rydułtowach zatrzymali byłego pracownika kopalni, który wtargnął na strzeżony teren KWK Rydułtowy, bez stosownego osprzętu zjechał na dół i usiłował dokonać kradzieży przewodu trakcyjnego pod napięciem, co mogło doprowadzić do pożaru oraz wykolejenia się kolejki osobowej. Dziś o losie byłego górnika zadecyduje prokurator. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Policjanci z komisariatu w Rydułtowach zatrzymali byłego pracownika kopalni, który wtargnął na strzeżony teren KWK Rydułtowy, bez stosownego osprzętu zjechał na dół i usiłował dokonać kradzieży przewodu trakcyjnego pod napięciem, co mogło doprowadzić do pożaru oraz wykolejenia się kolejki osobowej. Dziś o losie byłego górnika zadecyduje prokurator. Grozi mu do 8 lat więzienia.

Wczoraj około 22.15 policjanci zostali powiadomieni o tym, że pracownicy kopalni ujęli mężczyznę, który wtargnął na strzeżony teren KWK Rydułtowy-Anna. Okazał się nim 40-letni mieszkaniec Raciborza, który niegdyś tam pracował. Mężczyzna bez stosownego osprzętu zjechał na dół, zdemontował a następnie usiłował dokonać kradzieży około 60 m przewodu trakcyjnego o wartości 6 tyś zł. Gdyby  w porę nie wykryto demontażu trakcji w każdej chwili mogłoby dojść do pożaru i wybuchu a także do wykolejenia się kolejki. Swoje zachowanie mężczyzna tłumaczył tym, że chciał tylko odwiedzić swój dawny zakład pracy. 40-latek usłyszy dzisiaj zarzut usiłowania kradzieży i sprowadzenia niebezpieczeństwa wybuchu, co mogło zagrażać życiu lub zdrowiu  wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. O jego losie dziś zdecyduje prokurator. Za przestępstwa jakich się dopuścił grozi mu do 8 lat więzienia.


Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 6.33 MB)

Powrót na górę strony