Wiadomości

Odblask zamiast mandatu

Data publikacji 16.12.2010

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego gliwickiej komendy przeprowadzili działania prewencyjne w ramach akcji „Pieszy”. Wielu przechodniów, nie widząc nic poza swoim celem, np. sklepem po drugiej stronie ulicy, wchodziło wprost pod koła aut. Policjanci obserwujący ich zachowanie musieli przeprowadzić wiele rozmów z niesfornymi piechurami.

Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego gliwickiej komendy przeprowadzili działania prewencyjne w ramach akcji „Pieszy”. Wielu przechodniów, nie widząc nic poza swoim celem, np. sklepem po drugiej stronie ulicy, wchodziło wprost pod koła aut. Policjanci obserwujący ich zachowanie musieli przeprowadzić wiele rozmów z niesfornymi piechurami.
Umundurowane patrole policjantów z gliwickiej drogówki wyruszyły w rejony miasta, w których w przeszłości dochodziło do potrąceń pieszych. Podajemy wnioski, jakie przedstawili policjanci obserwujący ruch. Ludzie wchodzący na jezdnię nie przejmują się przepisami, przekraczając ulice w dowolnie wybranych przez siebie miejscach. Kierują się wygodą i oszczędnością czasu. Zdarzają się nawet przypadki przebiegania na ukos przez skrzyżowania i przechodzenia pod barierkami. Wielokrotnie zatrzymano osoby, które wyrażały zdziwienie, że złamały przepisy, przechodząc przez jezdnię o kilkanaście metrów od oznakowanego przejścia dla pieszych. Ale to nie wszystkie refleksje. Wiele osób nie upewnia się, czy wejście na jezdnię nie wiąże się z zagrożeniem. Policjanci prowadzili rozmowy z osobami, które nie zauważyły nawet ubranych w jaskrawożółte kamizelki umundurowanych funkcjonariuszy, przechodząc na ich oczach przez jezdnię w miejscach niedozwolonych. Szczęśliwie dla zatrzymanych przechodniów usłyszeli oni jedynie pouczenia. Zamiast mandatów wręczano im... odblaskowe opaski zakładane na rękę.

 

  • W przeciwieństwie do dorosłych -dzieci przestrzegały zasad przekraczania jezdni

Film w formacie nieobsługiwanym przez odtwarzacz. Pobierz plik (format flv - rozmiar 12.86 MB)

Powrót na górę strony