Nadal zatrzymują pseudokibiców
W Zabrzu trwa zatrzymywanie kolejnych pseudokibiców, którzy uczestniczyli w majowych burdach stadionowych po meczu Górnika Zabrze z Polonią Warszawa. Wczoraj przed prokuratorem stanęli dwaj mieszkańcy Zabrza. Obaj przyznali się do winy i skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze.
W Zabrzu trwa zatrzymywanie kolejnych pseudokibiców, którzy uczestniczyli w majowych burdach stadionowych po meczu Górnika Zabrze z Polonią Warszawa. Wczoraj przed prokuratorem stanęli dwaj mieszkańcy Zabrza. Obaj przyznali się do winy i skorzystali z możliwości dobrowolnego poddania się karze.
Choć w miniony poniedziałek zabrzańscy piłkarze przystąpili do nowego sezonu, i pewnie chętnie zapomną o tym do czego doszło na ich meczu przed kilkoma miesiącami, to trudno będzie zapomnieć o tym grupie pseudokibiców. Pomimo, że policjanci zatrzymali już ponad 30 chuliganów, to w dalszym ciągu depczą po piętach pozostałym uczestnikom majowych zajść. Wczoraj za swój wybryk odpowiedzieli 20 i 21-letni zabrzanie. Za zakłócenie porządku publicznego po meczu piłkarskim czeka ich kara od 2 do 4 tysięcy złotych grzywny oraz zakaz stadionowy na okres od 2 do 6 lat. Determinacja policjantów oraz wysokie grzywny w połączeniu z wieloletnim zakazem stadionowym powinny służyć jako czytelny komunikat, że na stadionie nie ma miejsca na awantury i burdy.