Kolejny pseudokibic zatrzymany
Policjanci zajmujący się przestępczością stadionową dowiedli, że nawet po wielu miesiącach od zadym stadionowych pseudokibic nie może czuć się bezpiecznie. Wczoraj dzięki współpracy policjantów z Gliwic oraz Zabrza zatrzymano 23-letniego gliwiczanina. Zabrzańscy stróże prawa udowodnili zatrzymanemu udział w dwóch zadymach stadionowych. Jest to już 31 pseudokibic rozpoznany przez policjantów. Jego sprawę rozpatrzy Sąd. Dotychczasowe kary to grzywny od 2 do 4 tysięcy zł oraz zakazy stadionowe.
Policjanci zajmujący się przestępczością stadionową dowiedli, że nawet po wielu miesiącach od zadym stadionowych pseudokibic nie może czuć się bezpiecznie. Wczoraj dzięki współpracy policjantów z Gliwic oraz Zabrza zatrzymano 23-letniego gliwiczanina. Zabrzańscy stróże prawa udowodnili zatrzymanemu udział w dwóch zadymach stadionowych. Jest to już 31 pseudokibic rozpoznany przez policjantów. Jego sprawę rozpatrzy Sąd. Dotychczasowe kary to grzywny od 2 do 4 tysięcy zł oraz zakazy stadionowe.
Dla policjantów z Zabrza w tym roku nie było przerwy wakacyjnej. Ostatni mecz minionego sezonu piłkarskiego z udziałem Górnika Zabrze i Polonii Warszawa spowodował, że funkcjonariusze musieli intensywnie pracować nad identyfikacją stadionowych chuliganów. Na liście osób, które usłyszały zarzuty widnieje trzydzieści nazwisk. Wczoraj dopisano do niej kolejną osobę. Na podstawie informacji uzyskanej od policjantów z Gliwic zatrzymany został młody mieszkaniec tego miasta. Wielokrotnie usłyszane słowa: “panowie to jakaś pomyłka, mnie tam nie było” na nic się zdały. Policjanci dobrze przygotowani do pracy podczas przesłuchania wraz z zatrzymanym zobaczyli oglądany już setki razy film z majowego meczu. W chwilę później pokazali szczegółowe jego elementy oraz zdjęcia. Udowodnili 23-latkowi, że jego tłumaczenie nic nie jest warte. Największe jednak zdziwienie spotkało zatrzymanego w chwili, kiedy policjanci wrócili do zadymy, o której wiele osób już dawno zapomniało tj. do zdarzenia w trakcie meczu Górnik Zabrze – Piast Gliwice ( 14 .09.2008 r. ). Jak się okazało 23-latek także wówczas brał udział w stadionowych burdach. Sprawa pseudokibica z Gliwic już za kilka dni trafi do Sądu. Jest on 31 zadymiarzem, który został rozpoznany przez policjantów zajmujących się przestępczością stadionową.
Opisując powyższy przypadek można sięgnąć do przysłowia “Temida nie rychliwa, lecz sprawiedliwa”. Pseudokibice muszą wiedzieć, że prędzej czy później zostaną rozliczeni za popełnione wybryki. Mamy nadzieję, że w rozpoczynającym się podczas tego weekendu nowym sezonie piłkarskim zdarzeń takich już nie będzie. A tych, którzy stadiony traktują jako dobre miejsce do zadym informujemy, że w życie weszła już nowa Ustawa o imprezach masowych. Warto ją przeczytać nim popełni się bardzo drogo kosztujący kolejny życiowy błąd. Wszystkim prawdziwym kibicom życzymy w rozpoczynającym się sezonie piłkarskim wiele emocji tych czysto sportowych oraz poczucia bezpieczeństwa podczas trwania imprez masowych.