Groźny wypadek w Brennej.
Policjanci z cieszyńskiej drogówki ustalają szczegółowe okoliczności wypadku drogowego, do jakiego doszło po północy w Brennej. Samochód kierowany przez pijanego mieszkańca Suszca, najpierw dachował a potem uderzył w słup. Cztery osoby trafiły do szpitala.
Policjanci z cieszyńskiej drogówki ustalają szczegółowe okoliczności wypadku drogowego, do jakiego doszło po północy w Brennej. Samochód kierowany przez pijanego mieszkańca Suszca, najpierw dachował a potem uderzył w słup. Cztery osoby trafiły do szpitala.
Do wypadku doszło tuż po północy na ulicy Leśnica w Brennej. Kierujący peugeotem, 25-letni mieszkaniec Suszca, na łuku drogi, z nie ustalonych dotychczas przyczyn stracił panowanie nad pojazdem, w wyniku czego samochód dachował, a nastepnie uderzył w słup telekomunikacyjny. W szpitalu umieszczono cztery osoby jadące peugeotem. Kierującego, dwie pasażerki w wieku 20 i 25 lat oraz 25 -letniego mężczyznę. Jak ustalili policjanci zajmujący sie sprawą kierowca był pijany. Badanie wykazało u niego prawie 1,4 promila zawartości alkoholu w organizmie. Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwym i spowodowanie wypadku grozi mu kara nawet 12 lat więzienia.
