Zatrzymani w poscigu
Jaworzniccy policjanci zatrzymali w pościgu dwóch mieszkańcy Katowic, którzy pod wpływem narkotyków uciekali skradzionym audi. Założone tablice rejestracyjne kilka dni temu również skradziono w Katowicach z innego pojazdu. Teraz sprawcami zajmie się już prokurator. Młodzi ludzie mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Jaworzniccy policjanci zatrzymali w pościgu dwóch mieszkańcy Katowic, którzy pod wpływem narkotyków uciekali skradzionym audi. Założone tablice rejestracyjne kilka dni temu również skradziono w Katowicach z innego pojazdu. Teraz sprawcami zajmie się już prokurator. Młodzi ludzie mogą trafić do więzienia nawet na 10 lat.
Kwadrans przed 23.00 na ul. Grunwaldzkiej patrol drogówki chciał zatrzymać do kontroli drogowej samochód marki Audi, którego kierowca przekroczył dopuszczalną prędkośc. Kierujący ominął funkcjonariuszy i gwałtownie przyspieszył. Po krótkim poscigu, na ulicy Starowiejskiej, stróże prawa zatrzymali pojazd, a w nim dwóch katowiczan w wieku 25 i 26 lat. Policjanci ustalili, że w pojeździe znajdował się jeszcze jeden młody mężczyzna, którego personalia są już znane i jego zatrzymanie to tylko kwestia czasu. W komendzie funkcjonariusze przeprowadzili wstępne badanie narkotesterem który wskazał, że sprawcy zażywali narkotyki. Ustalono, że audi zostało kilka dni wcześniej skradzione w Okuszu, a założone na nim tablice rejestracyjne "zniknęły" z innego samochodu w Katowicach. Młodzi katowiczanie trafili do aresztu, gdzie o ich dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd. Za przestępstwa, o które są podejrzani, może im grozić nawet 10 lat odsiadki za kratkami.