Areszt za okradanie sportowców
Na wniosek policji i prokuratury sąd tymczasowo aresztował mężczyznę, który w listopadzie ubiegłego roku okradł trenera i zawodników drużyny piłkarskiej z Katowic. Łupem złodzieja padły telefony komórkowe, pieniądze oraz dokumenty sportowców o łącznej wartości 13 000 złotych. Teraz sprawcy grozi nawet 5-letni pobyt w więzieniu.
Na wniosek policji i prokuratury sad tymczasowo aresztował mężczyznę, który w listopadzie ubiegłego roku okradł trenera i zawodników drużyny piłkarskiej z Katowic. Łupem złodzieja padły telefony komórkowe, pieniądze oraz dokumenty sportowców o łącznej wartości 13 000 złotych. Teraz sprawcy grozi nawet 5-letni pobyt w więzieniu.
Jesienią ubiegłego roku na stadionie MOSIR-u przy ulicy Kościelnej w Jastrzębiu Zdroju odbywał się mecz piłkarski. Gdy zawodnicy walczyli o zwycięstwo na boisku do szatni przez okno wszedł złodziej i skradł telefony komórkowe, pieniądze oraz dokumenty należące do sportowców oraz trenera. Wartość strat oszacowano na około 13 000 złotych. Powiadomieni policjanci natychmiast zaczęli poszukiwać bezczelnego złodzieja. Wytężona praca operacyjna stróżów prawa z Jastrzębia Zdroju nie poszła na marne. Śledczy ustalili dane personalne przestępcy oraz miejsce pobytu. 22-latek został zatrzymany w województwie Świętokrzyskim gdzie mieszkał u swojej rodziny. Mężczyzna przyznał się do kradzieży. Część skradzionych telefonów udało się odzyskać i oddać właścicielom. Jak się okazało mieszkaniec Jastrzębia Zdroju był już znany policjantom z wcześniejszych przestępstw. Na wniosek funkcjonariuszy i prokuratorów sąd tymczasowo aresztował jastrzębianina. Teraz złodziej może w więzieniu spędzić nawet 5 lat życia.
