Wiadomości

Amator daewoo zatrzymany

Data publikacji 21.02.2009

Policjanci z Katowic zatrzymali pijanego mężczyznę, który jechał daewoo tico. Pojazd okazał się skradziony w Czeladzi. Ponadto sprawca przed kradzieżą włamał się jeszcze do dwóch innych aut daewoo. Za popełnione przestępstwa w więzieniu może spędzić nawet 10 lat życia.

Policjanci z Katowic zatrzymali pijanego mężczyznę, który jechał daewoo tico. Pojazd okazał się skradziony w Czeladzi. Ponadto sprawca przed kradzieżą włamał się jeszcze do dwóch innych aut daewoo. Za popełnione przestępstwa w więzieniu może spędzić nawet 10 lat życia.
Policjanci z Komisariatu I w Katowicach około 2.30 w piątek na ulicy Św. Pawła zauważyli jadące zygzakiem daewoo tico. Po zatrzymaniu do kontroli okazało się, że 20-letni kierowca jest pijany. Katowiczanin w wydychanym powietrzu miał prawie promil alkoholu. Ponadto stróże prawa zauważyli, ze stacyjka samochodu jest uszkodzona. Kierowca na pytanie skąd ma auto odpowiedział bez zająknięcia, że znalazł i zabrał aby sobie pojeździć. Jak się okazało daewoo zostało skradzione przed północą z ulicy Katowickiej w Czeladzi. Nie było to jedyne przestępstwo popełnione przez zatrzymanego mężczyznę. Śledczy ustalili, że zanim Katowiczanin skradł auto to wcześniej włamał się do innego tico na ulicy 35-lecia Czeladzi i z jego wnętrza skradł narzędzia. Następnie włamywacz po wybiciu szyby wszedł do wnętrza daewoo matiza i próbował go uruchomić. Zabezpieczenia pojazdu przerosły jego możliwości więc ze złości uruchomił gaśnicę samochodową i całe wnętrze auta spryskał proszkiem gaśniczym. Po zatrzymaniu złodziej tłumaczył policjantom, że skradzione tico chciał rozebrać i sprzedać na części. Teraz przestępca stanie przed obliczem prokuratora, który zdecyduje o jego dalszym losie. Za popełnione przestępstwa w więzieniu może spędzić nawet 10 lat życia.
 

Powrót na górę strony