Wiadomości

Rozbojarz - desperat zatrzymany

Data publikacji 12.02.2009

Groźny przestępca został zatrzymany tej nocy przez częstochowskich kryminalnych. Sprawca serii napadów rozbójniczych w czasie zatrzymania strzelał do policjantów. Zraniony przez stróżów prawa, trafił do szpitala. Z kilkoma ranami postrzałowymi jest pod opieką lekarzy, pilnowany przez mundurowych. Za rozboje i czynną napaść na policjanta może spędzić w więzieniu nawet 12 lat.

Groźny przestępca został zatrzymany tej nocy przez częstochowskich kryminalnych. Sprawca serii napadów rozbójniczych w czasie zatrzymania strzelał do policjantów. Zraniony przez stróżów prawa, trafił do szpitala. Z kilkoma ranami postrzałowymi jest pod opieką lekarzy, pilnowany przez mundurowych. Za rozboje i czynną napaść na policjanta może spędzić w więzieniu nawet 12 lat.
Policjanci kryminalni z Częstochowy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o serię napadów rozbójniczych z bronią. 31-letni częstochowianin został namierzony w miejscowym hotelu robotniczym. Policjanci zorganizowali zasadzkę, pilnując wyjścia z hotelu i okien pokoju, który wynajmował przestępca. Minionej nocy po 23.00 jeden z policjantów uczestniczących w akcji, przechodząc hotelowym korytarzem, zauważył poszukiwanego. Natychmiast wyjął służbowy pistolet i krzyknął: STÓJ, POLICJA, NA ZIEMIĘ! W tym momencie przestępca wyciągnął broń i strzelił w kierunku stróża prawa. Policjant, broniąć się, również strzelił do napastnika. To jednak nie powstrzymało przestępcy, który, nadal mierząc z broni do policjanta, szedł w jego kierunku. Zachowanie to zmusiło funkcjonariusza do kolejnych strzałów w kierunku atakującego. Po obezwładnieniu, rannemu przestępcy policjanci udzielili pierwszej pomocy i jednocześnie wezwali karetkę. W tej chwili przebywa w szpitalu pod opieką lekarzy i nadzorem policjantów. Doskonale znany częstochowskim stróżom prawa przestępca ma na swoim koncie wiele rozbojów. Tylko wczoraj napadł na miejscowy salon gier, gdzie sterroryzował bronią pracownicę i skradł kilkanaście tysięcy utargu. Na ulicy Nałkowskiej napadł także na częstochowiankę i strasząc pistoletem, skradł jej torebkę. W wynajmowanym pokoju hotelowym i przy przestępcy policjanci znależli pistolet hukowy i gazowy, z którego strzelał do policjanta, skradzioną torebkę, kilka tysięcy złotych oraz kilkaset euro. Za czynną napaść i rozbój z bronią w ręku zatrzymanemu przestępcy grozi nawet 12 lat więzienia.

Powrót na górę strony