Włamywacz trafił do aresztu
Sąd aresztował włamywacza, którego na gorącym uczynku zatrzymał w czasie wolnym od służby policjant z piekarskiej sekcji kryminalnej. Okazało się, że mężczyzna jest odpowiedzialny za szereg podobnych przestępstw na terenie ogródków działkowych. Teraz może spędzić za kratkami nawet 10 lat.
Sąd aresztował włamywacza, którego na gorącym uczynku zatrzymał w czasie wolnym od służby policjant z piekarskiej sekcji kryminalnej. Okazało się, że mężczyzna jest odpowiedzialny za szereg podobnych przestępstw na terenie ogródków działkowych. Teraz może spędzić za kratkami nawet 10 lat.
W piątek w nocy młodszy aspirant z Sekcji Kryminalnej KMP w Piekarach Śląskich, w czasie wolnym od służby, późno w nocy, wracając do domu usłyszał z terenu Rodzinnych Ogródków Działkowych im.Wieczorka odgłos tłuczonego szkła. Doświadczenie policyjne kazało mu przypuszczać, że ktoś dokonuje włamania, w związku z czym decyzja o podjęciu działania była odruchowa. Udał się w kierunku podejrzanych odgłosów i w jednej z altan zauważył palące się światło. W środku dwóch mężczyzn plądrowało pomieszczenie. Nie zdołał ująć obu sprawców, jednemu udało się zbiec. Za to ujęty przez niego 29-letni Grzegorz M., dobrze znany był jemu i innym piekarskim stróżom prawa. Sprawca wielokrotnie był karany za kradzieże i włamania. Zanim został zatrzymany włamał się do kilku ogródków działkowych. Decyzją Sądu Rejonowego w Tarnowskich Górach, przestępca został wczoraj tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.