Nieodpowiedzialny młodzieniec z Wisły zatrzymany.
Policjanci z Wisły zatrzymali 20 - latka, który spowodował wypadek drogowy. Młodzieniec był pijany, nie posiadał prawa jazdy, a samochód zabrał bez wiedzy właściciela. Teraz może trafić za kratki nawet na 4,5 roku.
Policjanci z Wisły zatrzymali 20 - latka, który spowodował wypadek drogowy. Młodzieniec był pijany, nie posiadał prawa jazdy, a samochód zabrał bez wiedzy właściciela. Teraz może trafić za kratki nawet na 4,5 roku.
Wiślańscy stróże prawa wczoraj tuż przed północą przeprowadzali interwencję domową w Wiśle przy ulicy Partyzantów, gdy nagle zostali powiadomieni przez młodego meżczyznę, iż spowodował on wypadek drogowy, w którym ucierpiała młoda dziewczyna. Policjanci niezwłocznie pojechali na ulicę Na Groń, gdzie doszło do zdarzenia, gdyż poszkodowana nadal znajdowała się w uszkodzonym pojeździe. W leżącym na boku volksvagenie, funkcjonariusze wybili szybę i wyciągnęli nieprzytomną, ranną dziewczynę, udzieliając jej pierwszej pomocy. 15-latka trafiła do szpitala, gdzie okazało się, że nie odniosła poważanych obrażeń. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego. Urządzenie wskazało u niego 2,3 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Ponadto ustalili, iż feralny kierowca nigdy nie posiadał prawa jazdy a samochód, którym spowodował wypadek, nie należał do niego. Prawdopodobnie młodzieniec zabrał kluczyki bez wiedzy właściciela auta, który przebywał w jego domu. Sprawca wypadku, kiedy wytrzeźwieje, będzie miał sporo do wyjaśnienia. O jego dalszym losie zdecyduje prokurator.