Wyrodny syn w areszcie
Policjanci z Częstochowy zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który chcąc wymusić od swojej 83-letniej matki pieniądze, przypalał ją żelazkiem. Dzisiaj, na wniosek policjantów i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował wyrodnego syna. W więzieniu może on teraz spędzić nawet 12 lat.
Policjanci z Częstochowy zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który chcąc wymusić od swojej 83-letniej matki pieniądze, przypalał ją żelazkiem. Dzisiaj, na wniosek policjantów i prokuratora, sąd tymczasowo aresztował wyrodnego syna. W więzieniu może on teraz spędzić nawet 12 lat.
W sobotnie popołudnie policjanci z Komisariatu VI w Częstochowie zostali wezwani do jednego z mieszkań przy ulicy Kucelińskiej, gdzie miała się znajdować poparzona kobieta. Funkcjonariusze ustalili, że 83-latka została przypalona żelazkiem przez jej 44-letniego syna, który chciał w ten sposób wymusić od niej 50 zł. Starsza pani z poparzeniami II i III stopnia trafiła do szpitala.
W chwili zatrzymania Jerzy G. był nietrzeźwy – badanie dało wynik 1.5 promila. Dzisiaj sąd przychylił się do wniosku policjantów i prokuratora, aresztując tymczasowo zatrzymanego. Za usiłowanie rozboju z użyciem niebezpiecznego narzędzia może mu teraz grozić do 12 lat więzienia.